Niemcy. Połączyła ich miłość do tatuaży. Mierzą się przez to z hejtem
33-letni Tobias Müller i 24-letnia Lenie-Marie Duhn są parą od 2018 roku, poznali się przez media społecznościowe. Mężczyzna od zawsze był wielkim fanem tatuaży i posiada ich naprawdę wiele. W rozmowie z mediami przyznał, że wiele osób dopytuje go o to, ile w swoim życiu wydał pieniędzy na tatuaże. Przyznaje jednak, że odkąd poznał Lenie to praktycznie nic. Jego ukochana pracuje tatuatorką i jest autorką większości jego dziar. Łącznie oboje mają aż 360 tatuaży i 54 piercingi. Para na co dzień mieszka w Dortmundzie, w Niemczech. Chociaż na co dzień nie mają problemów ze względu na swój alternatywny wygląd, z największym hejtem mierzą się w Internecie.
— Zwłaszcza w Internecie regularnie pojawiają się nienawistne komentarze, takie jak to, że muszę być chory psychicznie, skoro tak wyglądam — powiedział Tobias Müller w rozmowie z portalem Mirror. — Powiedziano mi też, że musiałam mieć złe dzieciństwo, że nigdy nie znajdę pracy i inne tego typu ostre komentarze. Ktoś powiedział też, że chciałby, abym oślepł z powodu tatuażu na gałce ocznej — dodał.
Mają 360 tatuaży. Ludzie w Internecie życzą im śmierci
Chociaż para regularnie mierzy się z nienawistnymi komentarzami, padającymi pod adresem ich niecodziennego wyglądu, nie tracą pogody ducha. "Ludzie nieustannie nas trollują, ale nasza miłość jest silniejsza niż nienawiść" — mówią mediom. Lenie dodała jednak ze smutkiem, że zdarzają się osoby, które wręcz życzą im śmierci. Stara się jednak skupiać na tych osobach, od których otrzymuje pozytywne komentarze.
— Często otrzymywałam sugestie samobójstwa, co emocjonalnie mnie raniło. Zwykle staramy się je ignorować i po prostu usuwać wszelkie negatywne komentarze — przyznała Lenie. — Są też pozytywne komentarze, w których opisano nas jako dzieła sztuki, a w miejscach publicznych ludzie proszą o zdjęcia z nami. Koniec końców, robimy to wszystko tylko dla siebie, nie dla nikogo innego — dodała.