Świetlne kolumny na Podhalu. Natura urządziła niezapomniane widowisko
Po stosunkowo łagodnym początku zimy przyszedł czas na siarczyste mrozy. Minionej nocy, z 8 na 9 stycznia w Małopolsce termometry pokazywały nawet -24 stopnie Celsjusza. W ciągu dnia w wielu miejscach w Małopolsce wydawało się, że powietrze "iskrzyło". Wszystko dlatego, że padające drobne płatki śniegu już w powietrzu zamieniały się w maleńkie kryształki lodu. To jednak nie jedyne zachwycające optyczne zjawisko. Dwojgu pasjonatom fotografii udało się uchwycić tzw. słupy świetlne. Zdjęcia pani Elżbiety Paleczek wykonane zostały w podhalańskiej wsi Dzianisz (widok na Witów, dokładnie na stację Witów Ski). Fotograf i autor Bartłomiej Jurecki uwiecznił słupy świetlne w Kościelisku. Zobaczcie w naszej galerii to niezwykłe optyczne zjawisko, jakie zafundowała nam zima.