Niż genueński wraca do Polski. Przed końcem tygodnia groźnie zrobi się szczególnie w Tatrach

2025-08-19 15:22

Pogoda w Polsce na chwilę uległa poprawie. Warunki na sierpniowy długi weekend były idealne, niestety długo już nie przyjdzie cieszyć nam się słońcem. Nad Polskę dociera kolejny niż genueński, który ponownie przyniesie załamanie w południowej części kraju. Szczególnie trudna sytuacja będzie w Tatrach, gdzie potężne opady deszczu dadzą w kość turystom i turystkom.

Niż genueński w Polsce w sierpniu

i

Autor: Nick Scheerbart, Unsplash/Screenshot WXCharts.com

Niż genueński w Polsce. Czym się charakteryzuje to zjawisko?

Niż genueński to specyficzny układ baryczny, który powstaje nad Zatoką Genueńską w północnych Włoszech, u podnóża Alp i Apeninów. Tworzy się kiedy wilgotne masy powietrza znad Morza Śródziemnego napotykają na barierę górską. Skutkiem tego jest rozwój ośrodka niskiego ciśnienia, który charakteryzuje się dużą aktywnością i zdolnością do przenoszenia znacznych ilości wilgoci. Zjawisko to ma istotny wpływ na pogodę w Polsce, gdyż przemieszczając się na północny wschód, potrafi wywoływać nagłe załamania pogody, silny wiatr oraz ogromne opady deszczu, mogące powodować powodzie błyskawiczne. Choć zwykle utrzymuje się przez kilka dni, jego skutki mogą być bardzo dotkliwe, nierzadko prowadząc do paraliżu komunikacyjnego.

Niż genueński wraca do Polski. Najtrudniejsza sytuacja będzie w Tatrach

W ostatnich tygodniach pogoda w Polsce dopisywała. Wyjątkowo udał się pod tym względem sierpniowy długi weekend. Niestety, w najbliższych dniach warunki ponownie ulegną pogorszeniu za sprawą nadchodzącego niżu genueńskiego. Jak wskazuje IMGW jeszcze w środę, 20 sierpnia będzie naprawdę ciepło, chociaż ciśnienie już spadnie do około 1010 hPa. Na północy kraju będzie 20-22 st. C i będzie padał przelotny deszcz. Im dalej na południe, tym cieplej. W Małopolsce i na Śląsku będzie nawet 27 st. C. Jednak już w czwartek, 21 sierpnia niż genueński radykalnie zmieni pogodę. Na północy i w centrum sytuacja będzie spokojna. Słońce wyjrzy zza chmur, a słupki termometrów pokażą do 25 st. C. Jednak już na pasie od Podkarpacia do Małopolski pojawią się intensywne opady deszczu i burze. Szczególnie trudna sytuacja będzie w Tatrach, gdzie może spaść bardzo dużo wody.

Kraków Radio ESKA Google News

W piątek, 22 sierpnia sytuacja na południu Polski się poprawi i w całym kraju pogoda będzie dosyć jednostajna. W ciągu dnia będzie 20-22 st. C. Wciąż jednak będzie przelotnie padać na Podhalu i na Podkarpaciu, nieco mocniej nad Bałtykiem, gdzie dokuczać będzie także bardzo silny wiatr w porywach do 60 km/h. W sobotę, 23 sierpnia znowu pogorszenie pogody. Temperatura w całym kraju spadnie do 16-18 st. C, a przelotny deszcz da się we znaki wszędzie, z wyjątkiem Małopolski i Podkarpacia. Wciąż będzie bardzo mocno wiało na Pomorzu i Pomorzu Zachodnim, w porywach do 70 km/h. Podobna sytuacja będzie także w niedzielę, 24 sierpnia. Wówczas deszcz obejmie już cały kraj i nie będzie padał przelotnie, a uderzy z pełną mocą. Temperatura w ciągu dnia będzie oscylować wokół 17-19 st. C, a silny wiatr na wybrzeżu nieco zelżeje. W Tatrach zimno i mokro. Maksymalnie 12 st. C i duże opady. Przejaśniać zacznie się dopiero w poniedziałek, 25 sierpnia. Wówczas ciśnienie wzrośnie do 1018 hPa, a padać będzie już tylko na Pomorzu i Podlasiu. W ciągu dnia temperatura wzrośnie do 20-23 st. C.

Prognoza długoterminowa IMGW na jesień. Nadchodzą bardzo mokre miesiące:

QUIZ: O pogodzie wiesz już wszystko? Sprawdź swoją wiedzę!
Pytanie 1 z 10
Z której z tych chmur nie spadnie deszcz?
To ona śpiewała hit "Szklana pogoda". Tak przez lata zmieniła się Małgorzata Ostrowska