- W Małopolsce już 21 gmin wprowadziło tzw. nocną prohibicję, czyli zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych, najczęściej w godzinach od 22:00 do 6:00.
- Na liście miast z zakazem znajdują się m.in. Kraków, Tarnów, Nowy Sącz, Zakopane i Bochnia. W całej Polsce podobne ograniczenia wprowadziło już blisko 180 samorządów.
- Celem regulacji jest poprawa bezpieczeństwa i ograniczenie zakłócania porządku. Miasta, które wprowadziły zakaz, raportują m.in. spadek liczby interwencji policji.
- Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Radia ESKA.
Małopolska mapa zakazów. Lista miast i gmin z nocną prohibicją
Województwo małopolskie jest w krajowej czołówce, jeśli chodzi o liczbę samorządów, które zdecydowały się na wprowadzenie ograniczeń w handlu alkoholem w godzinach nocnych. Jak wynika z danych, do jesieni 2025 roku aż 21 gmin w regionie podjęło stosowne uchwały. Zakaz dotyczy sprzedaży napojów alkoholowych w sklepach i na stacjach benzynowych, zazwyczaj w godzinach od 22:00 do 6:00 rano. Na liście małopolskich samorządów, które wprowadziły nocną prohibicję, znajdują się:
- Andrychów
- Biały Dunajec
- Bochnia
- Brzesko
- Bystra-Sidzina
- Chrzanów
- Gorlice
- Gromnik
- Grybów
- Kraków
- Łososina Dolna
- Łużna
- Niepołomice
- Nowy Sącz
- Radłów
- Skawina
- Słomniki
- Tarnów
- Tuchów
- Zakopane
- Żegocina
Warto zauważyć, że kolejne miasta w regionie, jak na przykład Nowy Targ, rozważają wprowadzenie podobnych regulacji.
Ogólnopolski trend w walce o porządek
Możliwość wprowadzenia nocnej prohibicji dała samorządom nowelizacja ustawy z 2018 roku. Od tego czasu na taki krok zdecydowało się już blisko 180 gmin w całej Polsce. W niektórych miastach, jak Kraków, Wrocław czy Bydgoszcz, zakaz obowiązuje na całym ich terytorium. W innych, na przykład w Poznaniu, Katowicach czy Rzeszowie, ograniczenia wprowadzono strefowo, czyli tylko w wybranych dzielnicach, gdzie problemy z zakłócaniem porządku były największe. Trend ten jest szczególnie widoczny w aglomeracji śląskiej, gdzie coraz więcej miast dołącza do tej inicjatywy.
Pierwsze efekty i plany na przyszłość
Samorządy, które wdrożyły zakaz, często raportują jego pozytywne skutki. Z lokalnych analiz wynika, że po wprowadzeniu prohibicji spada liczba interwencji policji związanych z piciem w miejscach publicznych, a także zgłoszeń dotyczących hałasu czy aktów wandalizmu. Jako przykład podawany jest m.in. Konin, gdzie odnotowano zauważalny spadek interwencji domowych.
Sukcesy jednych miast zachęcają kolejne. Wprowadzenie ograniczeń w nocnym handlu alkoholem jest obecnie przedmiotem dyskusji w wielu miejscach w Polsce. Plany takie są rozważane między innymi w Warszawie, Gdańsku, Szczecinie i Krośnie. Coraz częściej na wprowadzenie zakazu naciskają też mieszkańcy nadmorskich miejscowości turystycznych, licząc na spokojniejsze noce w sezonie letnim. Ostateczne decyzje zależą jednak zawsze od lokalnych uwarunkowań i woli politycznej radnych.
