Inluencerzy z Małopolski komentują aferę Pandora Gate
Do sprawy odniósł się Friz, który również pojawia się w filmie Wardęgi. Autor nagrania przyznał, że krakowski influencer "jest czysty", chociaż bywały sytuacje, w których "niewiele brakowało". Sam Friz uznał, że sposób, w jaki został przedstawiony na filmie jest krzywdzący. Zadeklarował również, że "nigdy nie było sytuacji, gdzie »niewiele brakowało« czy »było blisko«". Do sprawy odniósł się także słynny, małopolski zawodnik MMA Arkadiusz Tańcula. Mężczyzna w rozmowie z Plotkiem przekazał, że jest wstrząśnięty całą aferą Pandora Gate i liczy, że winni zostaną ukarani. Jednocześnie influencer zaapelował, aby ostrożnie podchodzić do rzucania oskarżeń.
— Film Sylwestra Wardęgi, ujawniający druzgocące i niepokojące informacje dotyczące środowiska influencerów, niewątpliwie szokuje i budzi głębokie oburzenie. Jako osoba publiczna, pragnę wyrazić pełne wsparcie dla ofiar i podkreślić, że takie sprawy muszą być zgłaszane i badane przez odpowiednie organy. Mam nadzieję, że ten film przyczyni się do szybkiego i radykalnego działania, oraz że żadne z tych wydarzeń nie zostanie zamiecione "pod dywan" — powiedział Arkadiusz Tańcula w rozmowie z Plotkiem.
O co chodzi w aferze Pandora Gate? Sylwester Wardęga ujawnił szokujące informacje na temat polskich youtuberów
"Puszka Pandory została otwarta" napisał Sylwester Wardęga, który opublikował na YouTubie nagranie, w którym przedstawił dowody na to, że Stuu miał częstować alkoholem nieletnie dziewczyny i namawiać je do wysyłania mu nagich zdjęć. Dziewczyny miały mieć wówczas mniej niż 15 lat. Dodatkowo w materiale Wardęgi pojawiło się nazwisko Michała "Boxdela" Barona, jednego ze współwłaścicieli federacji freakfightowej FAME MMA. Youtuber przekazał na nagraniu, że Boxdel również miał wysyłać niestosowane wiadomości do nastolatek poniżej 15 rż. Boxdel przeprosił za to w filmie opublikowanym w środę, 4 października. Pojawiły się jednak głosy, że zrobił to przedwcześnie, ponieważ inny youtuber, Konopski, pracuje nad nowym materiałem, mającym ujawnić nowe przewinienia i kolejne nazwiska uwikłane w aferę. Przeprosiny Boxdela nie uchroniły go także przed wyrzuceniem z Fame MMA.
Policja i Prokuratura Okręgowa w Warszawie bada aferę Pandora Gate
Szokujące doniesienie na temat rzekomych kontaktów polskich youtuberów z dziewczynami poniżej 15 roku życia sprawdza policja i prokuratura, które badają sprawę pod kątem zarzutów o pedofilię. Także prokurator generalny Zbigniew Ziobro zadeklarował, że tak poważne oskarżenia nie mogą pozostać bez odzewu służb, zaś wokół afery zostanie przeprowadzone szczegółowe śledztwo.
— Śledztwo w sprawie seksualnego wykorzystania osób małoletnich poniżej piętnastego roku życia jest już wszczęte. Prowadzimy intensywne czynności, trwają przesłuchania pierwszych świadków, jednak nie ujawniamy ich tożsamości ze względu na delikatny charakter sprawy. Ma ona duży charakter medialny i nie chcemy ujawniać nazwisk osób, które zdecydowały się zeznawać. Sprawa budzi zainteresowanie i słusznie, jest to bulwersujący proceder. Postaramy się jak najszczegółowiej wyjaśnić jego skalę i to, czy dochodziło w ogóle do takich zdarzeń opisywanych w mediach, jak szerokie one były — czy jest tu jedna osoba pokrzywdzona, czy więcej. Opieranie się na doniesieniach medialnych może nas wprowadzać trochę w błąd — przekazał Plotkowi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Szymon Banna.
Pandora Gate. Od czego zaczęła się afera z polskimi youtuberami?
Ostatnie tygodnie to czarna seria dla polskich youtuberów. Zaczęło się od influencera Stuu, który został oskarżony o wchodzenie w relacje z niepełnoletnimi dziewczynami. Później była dziewczyna Gargamela, młodsza od niego o 11 lat, oskarżyła go o przemoc stosowanie groomingu. Następny był Krzysztof Gonciarz, którego wywołała do tablicy była uczestniczka "Top Model" Daria Dąbrowska, będąca wcześniej w relacji z youtuberem. Dąbrowska ujawniła związki, jakie łączyły ja i dwie inne dziewczyny z Gonciarzem. Z jej opowieści wynika, że influencer miał stosować wobec nich przemoc psychiczną, wyzwiska, a sam miał być w tym czasie uzależniony od seksu i narkotyków. Od tego czasu afera zaczęła zataczać coraz szersze kręgi, a na jaw zaczęły wychodzić kolejne przewinienia youtuberów.
