Do zdarzenia doszło w środę na terenie gminy Iwanowice k. Krakowa. Patrol drogówki namierzył tam opla, który przekroczył prędkość o 32 km/h. Kierowca zignorował sygnały ostrzegawcze i zaczął przyspieszać.
Pościg trwał około dwóch kilometrów. Następnie mężczyzna oddał w ręce policjantów. Po sprawdzeniu danych osobistych, okazało się, że 36-letni mieszkaniec gminy Sułoszowa był poszukiwany do odbycia kary roku więzienia za zmuszanie groźbą innej osoby do określonego zachowania.
Dodatkowo miał również sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a badanie alkomatem wykazało, że miał prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna przewoził na tylnym siedzeniu swoją 7-letnią córkę.
W celu przejęcia opieki nad dziewczynką, na miejsce została wezwana matka dziecka. Okazało się jednak, że 34-latka również jest poszukiwana do odbycia ponad dwóch miesięcy więzienia.
- 7-latka została więc przekazana pod opiekę dziadkowi. Jej rodzice z kolei zostali przez stróżów prawa zatrzymani i doprowadzeni do zakładu karnego, gdzie odbędą wcześniej zasądzone kary pozbawienia wolności – informuje kom. Justyna Fil, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.
36-latek odpowie przed sądem także za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, jazdę pod wpływem alkoholu i pomimo orzeczonego zakazu do prowadzenia pojazdów, a także za narażenie na niebezpieczeństwo własnej córki. Za te przestępstwa dodatkowo grozi mu do pięciu lat więzienia.