Drużynę stanowiło sześcioro nastolatków: Dawid Rokicki, Wojciech Jan Bychawski, Mikołaj Szybisty, Helena Król, Szymon Janiszak, Nadia Rokicka - członkowie Fundacji "Wyobraź sobie". Po ogłoszeniu werdyktu nie brakowało szczęścia i euforii...
Szczerze nie pamiętam, co się działo. Pamiętam gratulacje, ale to było za dużo emocji naraz... To najlepsza nagroda, jaką mogliśmy dostać. Pojazd jest jedną częścią projektu: do tego należało przygotować przeszkody oraz problem, jaki mieliśmy pokonać. Zrobiliśmy go ze śmieci: ze starej szafy metalu i rączek do tapet. Jego innowacyjność polega na tym, że udało nam się zbudować wehikuł z kołami omnikierunkowymi. Jako jedyni na świecie przygotowaliśmy napęd na jednym silniku, a nie na czterech - mówi członek drużyny Dawid Rokicki.
Wyjazd wiązał z się ogromnym nakładem logistycznym. Pojazd musiał polecieć do Stanów w całości, nie rozebrany. To były ogromne pieniądze, ponieważ taki transport jest zależny od wielkości pojazdu. Drugą rzeczą, była konieczność kontroli fitosanitarnej, ponieważ przylot drewna do USA jest ograniczony. Były obawy, że nasz projekt nie pojawi się na finale, ale udało się! - dodaje z dumą Aneta Rokicka z Fundacji "Wyobraź sobie".

i
To bardzo duża satysfakcja. Nie byłoby tego sukcesu bez wsparcia finansowego naszej lokalnej społeczności. Ranatra Fusca Award to wyjątkowe wyróżnienie, ponieważ to najbardziej prestiżowa nagroda w „Odysei umysłu” Chcemy pokazać nasz pomysł innym - Katarzyna Szybisty z fundacji.
Mamy pierwsze sygnały, że będą drużyny w skawińskich szkołach. Marzy nam się, żeby dzieci przygotowywały się do konkursu w każdej szkole. Dzieci uczą się pracy w niedoborze czasu i środków. W życiu może nas spotkać porażka, ale to tylko okazja do wyciągnięcia wniosków. W naszym przypadku wydarzyło się mnóstwo rzeczy, który mogłoby skłonić nas do zrezygnowania z wyjazdu, jednak udało się - kończy Aneta Rokicka.
Warto dodać, że inny zespół, krakowska drużyna Księżyca, wygrał "Odyseję umysłu" w kategorii "Historia pełna gwiazd"...