Polska awansowała na Euro 2024. Co ciekawe, premię otrzyma Fernando Santos
Reprezentacja Polski nie była w stanie awansować bezpośrednio na Euro 2024 z grupy eliminacyjnej, w której biało-czerwoni musieli uznać wyższość Albanii i Czech. Aby powalczyć o promocję na europejski czempionat, Polacy musieli zagrać w barażach. Tam pokonali jednak Estonię i Walię, zapewniając sobie awans na Euro 2024.
Co ciekawe, premię za awans biało-czerwonych na turniej w Niemczech otrzyma były selekcjoner, Fernando Santos. To właśnie pod wodzą Portugalczyka nasza drużyna rozpoczęła zmagania w eliminacjach. Po serii słabych wyników Santos został zwolniony, jednak jak się okazuje, może liczyć na profit z tytułu awansu na turniej.
"Żeby nie poruszać sprawy premii piłkarzy, to napiszę tylko, że z okazji awansu na Euro zgodnie z porozumieniem przy rozstaniu z PZPN Fernando Santos dostanie 25 proc. zapisanego w kontrakcie bonusu za awans. Będzie to ok. 775 tys. zł. Przyda mu się na zaległości podatkowe" - poinformował Kacper Sosnowski z serwisu sport.pl.
Fernando Santos otrzyma niespełna 800 tysięcy złotych za awans Polski na Euro 2024
Polski Związek Piłki Nożnej za awans na turniej otrzyma około 40 milionów złotych. Nieoficjalne wieści donoszą, że niespełna 10 mln złotych z tej puli trafi do kadrowiczów w ramach premii. Fernando Santos za awans biało-czerwonych otrzyma około 775 tysięcy złotych, mimo że Portugalczyk miał mały wkład w sukces kadry Michała Probierza.