Polska tiktokerka chciała nagrać film w pociągu. Reakcja pasażerki stała się wiralem [WIDEO]

TikTok bije w Polsce rekordy popularności

Media społecznościowe przeżywają obecnie prawdziwy rozkwit. Obecnie trudno uchronić się przed posiadaniem konta na Facebooku, Instagramie, czy TikToku. Nie tylko z faktu, że nie będziemy na czasie, a wiele ważnego kontentu zwyczajnie umknie naszej uwadze. Coraz częściej media społecznościowe są także wykorzystywane do pracy. Ludzie zakładają tam prywatne grupy i wymieniają się bieżącymi informacji. Trzeba jednak przyznać, że obecnie na prowadzenie wychodzi TikTok, którego w szczególności pokochało młode pokolenie. Forma krótkich nagrań wideo, które są tam publikowane, sprawdziły się we współczesnym świecie, a platforma błyskawicznie znalazła się na pozycji wyznaczania najświeższych trendów.

Polska tiktokerka nagrywała film w pociągu. Reakcja pasażerki stała się wiralem

Zazwyczaj na TikToku wiralowymi treściami stają się ciekawe wyzwania, bądź nowe trendy. Algorytmy sa bezlitosne i żeby się wyróżnić wśród milionow innych użytkowników i użytkowniczek, trzeba się naprawdę postarać. Czasem jednak błyskawiczną i niemal globalną popularność zyskują zupełnie inne treści, takie, które wywołują silne emocje. Przekonała się o tym polska tiktokerka, Daria Grula, która na swoich kanałach publikuje działa w tematyce podróżniczej.

Nagranie, które Daria Grula zrobiła w pociągu PKP stałoi się wiralem, jednak nie z zupełnie innego powodu niż influencerka mogłaby sobie tego życzyć. W trakcie nagrywania filmu, została poważnie skrytykowana przez inna pasażerkę pociągu. Kobieta oburzyła się, że dziewczyna nagrywa film w przestrzeni publicznej, gdzie są inne osoby, które sobie tego nie życzą. Zmieszana tiktokerka postanowiła przerwać nagrywanie. Ta sytuacja wzbudziła mieszane uczucia wśród internatów, jednak wśród komentarzy pod nagraniem przeważały głosy oburzenia.

— Ale bym się kłócił — czytamy w komentarzach pod nagraniem.

— Było jej powiedzieć "aj dont spik polisz — czytamy w komentarzach pod nagraniem.

— Ale ty nagrywasz siebie. Dziwna kobieta. Miejsce publiczne, więc nie rozumiem, jakbyś się rozbierała to rozumiem — czytamy w komentarzach pod nagraniem.

Tłumy na Zakrzówku. Ludzie stoją w kilkugodzinnych kolejkach na kąpielisko: