Powódź 2024. Trwa wielka akcja charytatywna. Firmy ruszyły na pomoc
Powódź, z którą od kilku dni zmagają się mieszkańcy południa Polski wywołała ogromne zniszczenia. Pod wodą znalazły się takie miasta jak Nysa, Kłodzko, Głuchołazy czy Lądek-Zdrój. Miejsc sparaliżowanych przez żywioł jest znacznie więcej. Trudna sytuacja panuje obecnie na terenie gminy Kłodzko, Wleń czy Głogówek. Do odparcia potencjalnych skutków powodzi przygotowuje się także Wrocław. W wyniku niszczycielskiego żywiołu wielu mieszkańców Dolnego Śląska, Opolszczyzny i Śląska straciło dorobek życia. Niestety, w wyniku powodzi odnotowano również ofiary śmiertelne. Do akcji pomocy powodzianom włączyła się niemal cała Polska. Pomagają organizacje, samorządy, mieszkańcy, prywatni darczyńcy czy kluby sportowe. Powodzianom pomóc postanowiły też największe firmy, które zadeklarowały swoje wsparcie.
Jako InPost Group dziś uruchamiamy cały dostępny tabor drogowy by dostarczać nieodpłatnie pomoc napływającą z różnych regionów kraju w rejon klęski żywiołowej. Uruchomimy również dedykowany bezpłatny serwis dostaw gotowych paczek pomocowych dla wszystkich, którzy takie paczki będą chcieli wysłać do potrzebujących – powiedział prezes InPost Rafał Brzoska.
Sytuacja powodziowa w Polsce. Kolejne firmy chcą pomagać potrzebującym
Wsparcia osobom poszkodowanym przez powódź udzielił także Orlen.
Zarząd ORLEN poinformował, że od 14.09.2024 r. na wskazanych stacjach paliw (w woj. dolnośląskim, śląskim oraz opolskim) za tankowanie wozów bojowych, pomp, sprzętu Państwowej Straży Pożarnej, Ochotniczych Straży Pożarnych oraz innych służb podległych MSWiA uczestniczących w działaniach powodziowych nie pobierają opłat. Dodatkowo, wedle potrzeb strażacy mogą skorzystać z poczęstunku gorącymi napojami – czytamy we wpisie Państwowej Straży Pożarnej.
Deklarację wsparcia złożyła także Biedronka.
Już w niedzielę wysłaliśmy pierwsze transporty pomocowe z wodą i żywnością do Głuchołazów, Prudnika, Kłodzka i Jeleniej Góry, aby pomóc mieszkańcom miejscowości walczących z wielką wodą oraz służbom ratowniczym (…). Ponadto, w tej nadzwyczajnej sytuacji uruchomiliśmy dla naszych pracowników możliwość wnioskowania o jednorazową, bezzwrotną zapomogę w wysokości 1,5 tys. zł dla osób bezpośrednio dotkniętych żywiołem – poinformowała sieć.
W działania włączył się również Lidl.
Do Jeleniej Góry, Głuchołazów oraz gminy Kłodzko dotarły już nasze tiry z paletami żywności, wody pitnej oraz środków higienicznych, a kolejne transporty są w przygotowaniu. Wspieramy Straż Pożarną w Prudniku i Legnicy. Pozostajemy także w kontakcie z centrami kryzysowymi oraz lokalnymi władzami i monitorujemy sytuację w regionie, aby w razie potrzeby zwiększyć zakres wsparcia. Jako firma odpowiedzialna społecznie dziękujemy wszystkim Służbom oraz tym z Was, którzy pomagają mieszkańcom objętych powodzią terenów, w tym naszym Pracownicom i Pracownikom #TeamLidl. Dodatkowo, w najbliższych dniach w sklepach Lidl na terenie całego kraju uruchomimy zbiórkę artykułów przeznaczonych dla osób poszkodowanych – czytamy we wpisie Lidl Polska na Facebooku.
Kaufland zadeklarował wsparcie dla pracowników, powodzian i służb.
Powołany w naszej centrali sztab kryzysowy w trybie ciągłym monitoruje sytuację zagrożonych zalaniem placówek i jest w stałym kontakcie ze służbami oraz naszymi pracownikami pomagającymi na miejscu zabezpieczyć budynki i mienie. Dzięki ich ogromnemu zaangażowaniu dzisiaj od rana wszystkie nasze placówki zostały otwarte. Jednak w ciągu dnia podjęliśmy decyzję o ewakuacji i zamknięciu naszego sklepu w Nysie przy ulicy Piłsudskiego 21. Jesteśmy także w kontakcie z lokalnymi sztabami zarządzania kryzysowego w Prudniku, Kamiennej Górze, aby ustalić zakres i miejsca dalszej pomocy. W całej Polsce, we wszystkich marketach, od rana rozpoczynamy zbiórkę darów dla osób poszkodowanych w wyniku żywiołu. Kontaktujemy się też z naszymi dostawcami w celu zorganizowania doraźnej pomocy na terenach dotkniętych skutkami największej powodzi – pisze sieć.