"Psia grypa w Polsce". Czy to nowa epidemia? Prawda jest zaskakująca!

"Psia grypa" w Polsce: czym jest? Coraz częściej można trafić na to określenie. Nie chodzi jednak o żadną nową epidemię, która miałaby dotknąć naszych pupili. "Psia grypa" to określenie, które dotyczy policjantów biorących zwolnienie lekarskie. Co jej powodem?

Tylko w poniedziałek, 20 września co czwarty krakowski policjant nie przyszedł do pracy. Mundurowi domagają się od rządu obiecanych podwyżek. Jak te miały wyglądać? W 2019 roku planowano podwyżki w wysokości 650 złotych, rok później 500 zł. Z każdym kolejnym rokiem policjanci również mieli otrzymywać nie mniej niż 500 zł.

Te postulaty nie zostały spełnione, dlatego aż 500 z około 2000 mundurowych z komendy miejskiej w miniony poniedziałek pozostało w domach na zwolnieniu lekarskim.

Zwykle zwolnienia lekarskie kształtują się na poziomie 6-10 proc. Natomiast tutaj trzeba zaznaczyć, że policjantów w garnizonie krakowskim jest na tyle dużo, że jesteśmy w stanie wypełnić te luki - mówi oficer prasowy miejskiej Policji Piotr Szpiech.

Do Krakowa zostali skierowani policjanci z innych jednostek, między innymi z oddziałów prewencji w wojewódzkim garnizonie.

"Psia grypa" ma miejsce jednak nie tylko w Krakowie. Jak podaje money.pl, w KMP w Gdańsku 100 proc. obsady Referatu Interwencyjnego, Wydziału Wywiadowczego, Wydziału Kryminalnego i ogniw patrolowych w komisariatach przebywa na zwolnieniach lekarskich.

Ile zarabia policjant?

Ile zarabia policjant? Według mediany jest to 3719 zł netto, czyli 5150 zł brutto. Jednak wysokość wynagrodzenia policjanta zależy od tego, jak długo służy, jaki ma stopień i jaką funkcję pełni. Przykładowo początkowo funkcjonariusz można zarobić "na rękę" 2900 zł, ale po 6 latach otrzyma już 5264 zł. Policjanci mogą też liczyć na dodatki - nawet do 1720 zł miesięcznie (najwyższy stopień).