Rękawka: skąd wzięła się nazwa wydarzenia?
Trzeba przyznać, że nazwa tego wydarzenia już sama w sobie jest oryginalna. Nawiązuje ona do legendy o kopcu Kraka, który został usypany królowi po jego śmierci. Ziemię na niego noszono właśnie w rękawach ubrań. Wedle fraszki Jana Kochanowskiego "rękawka" to grobowiec usypany rękami. Nazwa może też pochodzić do prasłowiańskiego słowa związanego z pochówkiem (rakva, rakev).
Rękawka: nawiązania do pogańskich obrzędów
Na Kopcu Kraka kiedyś oddawano cześć zmarłym. Ze wzgórza zrzucano pokarmy i monety. Szacuje się, że tradycja odprawiania pogańskich obrzędów związanych z nadejściem wiosny, do których nawiązuje Święto Rękawki, sięga wczesnego średniowiecza (ok. VIII w.). Z czasem charakter wydarzenia się zmieniał – odchodzono od kultywowania zwyczajów zapoczątkowanych przez przodków i świątecznej atmosfery. Po stoku kopca bogatsi krakowianie zrzucali m.in. jajka, bułki, czy pierniki. Na dole łapali je chłopi i biedniejsi.
W połowie XX w. Rękawka kojarzona już była jedynie z festynem i jarmarczną atrakcją.
Rękawka współcześnie: rekonstrukcje wydarzeń, średniowieczna medycyna i nauki medyczne
W 2001 roku Centrum Kultury i drużyny Wojów Wiślańskich KRAK – udało się powrócić do historycznych korzeni święta i przygotować rekonstrukcję wydarzeń sprzed wieków. Od tamtej pory krakowianie na jeden dzień przenoszą się do wczesnośredniowiecznego miasteczka. Chętni mogą zobaczyć, jak wyglądało wtedy życie, jakie odprawiano obrzędy oraz przyjrzeć się rekonstrukcji bitew z tamtego okresu. Grupy rekonstrukcyjne na ten czas zjeżdżają do Krakowa z całej Polski. Można też spróbować swoich sił w strzelaniu z łuku, czy zobaczyć jak tworzy się gliniane naczynia.
W tym roku "Rękawka" powraca po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. To świetna wiadomość dla mieszkańców Krakowa. A jak "Rękawka" wyglądała kilka lat temu? Zobaczcie zdjęcia!