Rosjanie tracą konsulat w Krakowie. Jaka będzie odpowiedź?
W poniedziałek szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski podjął decyzję o cofnięciu zgody na działanie konsulatu generalnego Rosji w Krakowie. To reakcja władz polskich na potwierdzenie zaangażowania rosyjskich służb specjalnych w podpalenie hali targowej przy ul. Marywilskiej w Warszawie. Do zdarzenia tego doszło w maju ubiegłego roku. Zastępca ambasadora Rosji Andriej Ordasz odebrał w polskim MSZ notę dyplomatyczną o wycofaniu zgody na działanie konsulatu generalnego Rosji w Krakowie.
Rzecznik MSZ Paweł Wroński przekazał, że strona rosyjska została poinformowana o cofniętej zgodzie na działanie konsulatu, zgoda cofana jest w formie noty dyplomatycznej. Ordasz powiedział dziennikarzom po wyjściu z MSZ, że uważa przedstawione stronie rosyjskiej zarzuty za absurdalne i bezpodstawne.

Przekazał, że spotkał się z zastępczynią dyrektora Departamentu Wschodniego MSZ Anną Kostrzewa-Misztal, otrzymał notę dyplomatyczną i usłyszał, że polski resort dyplomacji zamknie konsulat rosyjski w Krakowie do 30 czerwca. Pytany, o reakcję strony rosyjskiej, przekazał: "będzie odwet". Dopytywany czy oznacza to analogiczną decyzję wobec polskiego konsulatu na terenie Rosji powiedział, że choć nie może o tym teraz informować, to "raczej tak".
To wybór strony polskiej. Nasze stosunki są nienajlepsze, a strona polska zdecydowała, żeby były one jeszcze gorsze, to nie nasza decyzja - dodał.
Poza ambasadą w Warszawie Federacja Rosyjska do niedawna dysponowała w Polsce konsulatami w Poznaniu, Gdańsku i Krakowie, Polska zaś - poza ambasadą w Moskwie - placówkami dyplomatycznymi w Irkucku, Królewcu i Petersburgu. W styczniu konsulat generalny RP w Petersburgu został zamknięty po wycofaniu zgody Rosji na działalność polskiej placówki. Była to retorsja w związku z decyzją polskiego ministra spraw zagranicznych o zamknięciu konsulatu generalnego Rosji w Poznaniu po stwierdzeniu przypadków powiązanego z władzami Rosji sabotażu na terytorium Polski.
Decyzję o zamknięciu krakowskiego konsulatu skomentował Rzecznik Kremla Dimitrij Pieskow.
Oskarżenia kierowane przez Polskę pod adresem Rosji w sprawie pożaru w Warszawie są bezpodstawne i stanowią przejaw rusofobii – oświadczył.