Serial "1670" to niekwestionowany hit Netflixa
Odkąd serial "1670" zadebiutował na Netflixie, błyskawicznie podbił serca Polaków. Chociaż w kierunku naszych rodaków często padały oskarżenia, że mamy problem z tworzeniem dobrych produkcji filmowych, o tym serialu szybko zaczęło się mówić, że jest dobry "jak na polski". Wszystko za sprawą świetnego scenariusza, obfitującego w wartkie dialogi oraz bezkompromisowego humoru, bazującego na naszych największych przywarach. Pokochaliśmy takie postacie, jak szlachcic Jan Paweł (Bartłomiej Topa) czy ojciec Jakub (Michał Sikorski), a niektóre teksty już teraz weszły do powszechnego użycia. Już w zaledwie dwa miesiące po premierze potwierdzono, że produkcja doczeka się drugiego sezonu.
Serial "1670". Rusza casting na statystów i postacie epizodyczne
Producenci i twórcy serialu "1670" mają dobrą wiadomość dla fanów. Wszyscy, którzy chcieliby stać się częścią tej niezwykłej przygody, już wkrótce zyskają na to szanse. Studio filmowe odpowiedzialne za produkcję ogłosiło właśnie casting do drugiego sezonu produkcji. Serial powstaje w skansenie w Kolbuszowej, niewielkiej miejscowości oddalonej o 30 kilometrów od Rzeszowa.
Kamed Studio zachęca mieszkańców z okolicy, aby zgłaszali się do pracy jako statyści, nie jest jednak wymogiem, aby tam mieszkać. W ogłoszeniu podkreślono za to, że osoby chętne do pracy jako statyści nie mogą mieć tatuaży w widocznych miejscach, bowiem drugi sezon serialu "1670" będzie nagrywany latem i wówczas rozegra się także akcja nowych odcinków. Pierwszy sezon powstawał późną jesienią i zimą.
— My, Sarmaci, jesteśmy narodem wybranym! Z wielką przyjemnością zapraszamy Państwa na długo wyczekiwany casting do drugiego sezonu serialu "1670". Poszukujemy osób w każdym wieku z Kolbuszowej i okolic. Wymogiem udziału w produkcji jest naturalny wygląd oraz brak tatuaży w widocznych miejscach (gramy latem, więc całe ręce, ramiona, łydki również będą widoczne) — przekazało Kamed Studio.