Policja

i

Autor: Pexels

Sport

Skandal na boisku w Małopolsce. Piłkarz zaatakowany przez jednego z kibiców

2023-09-11 9:50

W weekend w Jawiszowicach w Małopolsce doszło do niemałego skandalu. Piłkarz czwartoligowego Orła Ryczów Paweł Pyciak został pobity przez kibica podczas derbowego spotkania z LKS-em Jawiszowice. W konsekwencji decyzją sędziego gospodarze zostali ukarani walkowerem, a sprawie przyjrzy się Małopolski Związek Piłki Nożnej.

Jawiszowice. Kibic zaatakował piłkarza Orła Ryczów

Do zdarzenia doszło w sobotę, 9 września podczas derbowego spotkania w IV lidze, w którym zmierzyły się drużyny LKS-u Jawiszowice i Orła Ryczów - podaje Dominik Pasternak z TVP Sport. Goście lepiej weszli w mecz i objęli prowadzenie już w 14. minucie po bramce Mateusza Lamparta. Spotkanie niestety nie pozostanie w pamięci kibiców z powodu pięknych bramek, ale z tego, co wydarzyło się w drugiej odsłonie, a konkretnie w 63. minucie widowiska.

Jak podaje TVP Sport, arbiter meczu Rafał Gnutek pokazał drugą żółtą kartkę piłkarzowi Orła Ryczów Pawłowi Pyciakowi, wobec czego musiał on opuścić boisko, udając się w kierunku szatni. Właśnie wtedy doszło do skandalicznych scen. Jeden z kibiców podbiegł do zawodnika i uderzył go w twarz.

Zdarzenie miało miejsce w sobotę, ok. godz. 17:00 podczas czwartoligowego meczu. Jeden z piłkarzy otrzymał czerwoną kartkę i schodził do szatni, a wtedy na boisko wbiegł pseudokibic, który uderzył zawodnika w twarz, po czym uciekł. Piłkarz trafił do szpitala aby przejść badania. Okazało się, że jest to stłuczenie, wobec czego został zwolniony do domu. Policjanci zajęli się ustalaniem okoliczności zdarzenia. Związek ze sprawą ma mieszkaniec gminy Brzeszcze. Mężczyzna ten sam zgłosił się na komisariat, wiedząc, że jest osobą w zainteresowaniu policji. Został przesłuchany i trwa ustalanie okoliczności zdarzenia – informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu asp. sztab. Małgorzata Jurecka.

Sytuację po meczu opisywał także trener drużyny gości.

(…). Szczególnie nerwowo było w sytuacji, gdy strzeliliśmy gola, który początkowo został uznany. Po chwili jednak arbiter zmienił decyzję i zrobiło się gorąco. Później nasz zawodnik Paweł Pyciak obejrzał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić boisko. Gdy doszedł do szatni, zorientował się, że jest ona zamknięta i wrócił na ławkę po klucz. Gdy wracał, został zaatakowany. Zobaczyliśmy, że ma ranę na twarzy. Okazało się, że zaatakował go jeden z kibiców. Ten człowiek szedł za nim, gdy sędzia wyrzucił go z boiska. Wyzywał go i nagle uderzył – mówił w wywiadzie dla TVP Sport trener Orła Ryczów Wojciech Wojcieszyński.

Jak wynika z materiału, sędzia po chwili zdecydował się przerwać mecz i ukarać walkowerem drużynę LKS-u Jawiszowice.

Tłumy w Tatrach. Na górskich szlakach nie było gdzie wcisnąć szpilki!

Futbologia Extra, odc. 6