Jak poinformował skawiński ratusz, krakowskie MPK odnotowuje opóźnienia na trasie Kraków - Skawina. Utrudnienia te mają być spowodowane właśnie przez kierowców, którzy "razem z" lub "tuż za" autobusami próbują pokonać zamknięty odcinek ulicy Krakowskiej. Przypomnijmy, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, wyznaczyła objazd przez obwodnicę Skawiny.
Żarty się skończyły. Skrzyżowanie ulicy Krakowskiej z ulicą Popiełuszki jest zamknięte od dwóch tygodni. Przez kilka miesięcy prowadziliśmy akcje informacyjne, więc mało prawdopodobne, że kierowcy nie wiedzą, jak tam wygląda tymczasowa organizacja ruchu. Powinni też zdawać sobie sprawę, że tylko autobusy MPK mogą tam jeździć - mówi Marcin Kozielski, rzecznik prasowy Urzędu Miasta i Gminy w Skawinie.
Zaalarmowane zostały skawińska Straż Miejska oraz Komenda Powiatowa Policji w Krakowie, które od poniedziałku monitorują sytuację na tej trasie.
Niestety wielu kierowców nie stosuje się do znaku zakazu ruchu w obu kierunkach, dlatego zwiększyliśmy liczbę patroli w tamtym rejonie - mówi podkomisarz Justyna Fil, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.
Straż Miejska w Skawinie we wtorek miała wręczyć kierowcom prawie 30 mandatów. Policjanci drogówki odnotowali podobny wynik.