Zakopane. Świąteczni goście dopisali. Krupówki są pełne turystów
Turyści zjeżdżają się na Wielkanoc do Zakopanego. W Wielką Sobotę od samego rana widać napływ świątecznych gości.
— Jeżeli chodzi o zajętość hoteli i popularnych kwater, to zdania są podzielone, ponieważ wypełniły się hotele o średnim i wysokim standardzie w samym Zakopanem, natomiast oferujący popularne kiedyś pokoje gościnne oddalone od centrum Zakopanego, narzekają na brak gości — powiedział Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.
Ewidentnie słoneczna, ciepła pogoda i bujny rozkwit krokusów pod Giewontem przyczyniły się do przyjazdu świątecznych gości. Niektórzy decyzje o spędzeniu Wielkanocy pod Tatami odwlekali do końca.
— Zauważamy, że w ostatnim tygodniu przed świętami dopełniły się rezerwacje w hotelach. Goście najchętniej wybierają hotele o standardzie trzygwiazdkowym w górę. Te największe hotele oferujące powyżej 100 pokoi nie są w pełni zajęte, natomiast mniejsze hotele - do 40 pokoi, są niejednokrotnie w całości zapełnione. Najtańsze pokoje w hotelach w Zakopanem na świąteczny weekend można znaleźć już od 220 zł. Popularne są także całe domki na wynajem — dodał Wagner.
Krupówki są pełne, ale to także za sprawą turystów jednodniowych. Wagner zaznaczył, że ponad 90 proc. gości decydujących się na spędzenie Wielkanocy w Zakopanem, wybrało trzydniowy pobyt, to jest od piątku do poniedziałku.
— Nie ma tendencji do przedłużania urlopów. Spodziewamy się także przyjazdów turystów chcących podziwiać krokusy w Tatrach w przyszły weekend — mówił przedstawiciel Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.