Jak wyglądała sytuacja podczas sylwestra w Małopolsce?
Tym razem strażacy częściej wyjeżdżali w teren niż rok temu. Od godz. 7:00 rano 31 grudnia 2022 roku aż do 1 stycznia 2023 roku do godz. 7:00 rano strażacy interweniowali w Małopolsce aż 158 razy.
- W tych 158 zdarzeniach było 65 pożarów, 67 miejscowych zagrożeń (są to wszystkie inne wyjazdy niezwiązanie z pożarami, czyli wypadki, stłuczki, kolizje, połamane drzewa itp.), 26 fałszywych alarmów. Trzy osoby poniosły śmierć, a osiem osób zostało rannych - wyjaśnia Hubert Ciepły ze straży pożarnej w Krakowie.
Najważniejsze wydarzenia, podczas których interweniowali strażacy to m.in. zapadlisko w Trzebini (31 grudnia około godz. 13:00), pożar pokoju w Olkuszu (31 grudnia godz. 21.17), pożar budynku gospodarczego w powicie oświęcimskim (31 grudnia godz. 20:15), pożar zabudowań gospodarczych w Spytkowicach (31 grudnia godz. 19:29), zabezpieczenie sylwestra w Zakopanem, gdzie strażacy interweniowali 26 razy.
W powiecie krakowskim były 24 interwencje. W Wadowicach strażacy działali aż 13 razy, a w Oświęcimiu i Tarnowie 11 razy wyjeżdżali w teren.
Do statystyk odniosła się także małopolska policja. Funkcjonariusze podkreślają, że wstępny bilans tegorocznych wyjazdów sylwestrowo noworocznych jest lepszy niż rok temu. Pod względem ofiar śmiertelnych było bezpieczniej, a w okresie od 30 grudnia 2022 roku do 1 stycznia 2023 roku doszło do dziewięciu wypadków drogowych - bez ofiar śmiertelnych natomiast 25 osób zostało rannych.
Wyniki pokazują, że ilość interwencji w 2023 i 2022 roku była dość podobna.
W noc sylwestrową 2021/2022 straż pożarna była wzywana aż 153 razy, gdzie w Krakowie było 36 wyjazdów w teren.
Ile razy interweniowali strażacy 1 stycznia?
Nowy Rok wypadł zdecydowanie lepiej zarówno w Krakowie, jak i Małopolsce w porównaniu do 1 stycznia 2022. W Krakowie druhowie interweniowali tylko 24 razy, a w pozostałych małopolskich miejscowościach 79 razy. To pokazuje, że liczba wypadków 1 stycznia spadła.