W dzisiejszych czasach musimy być bardzo ostrożni. Oszuści prześcigają się w pomysłach na to, jak uzyskać dostęp do naszych danych i ukraść pieniądze. Coraz częściej wyłudzają je legitymując się kradzionym dokumentem i wymuszając na zainteresowanym podjęcie decyzji pod presją czasu. W taki sposób została oszukana m.in. 23-latka, która przelała 1500 złotych nieznanej osobie bez obejrzenia mieszkania.
Ten kontakt nawiązała za pośrednictwem komunikatora internetowego i właśnie tym kanałem uzgodniła z wynajmującym wszystkie szczegóły. Wynajmując aby uwiarygodnić swoją osobę przesłał zdjęcie dowodu osobistego, a Pani przekonana, że wszystko jest w porządku przelała mu pieniądze - mówi st.post. Elżbieta Znachowska - Bytnar z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Po wykonaniu przelewu kontakt z wynajmującym został zerwany, a prezentowany dokument okazał się kradziony. Bliski zostania oszukanym w ten sam sposób był także pan Sebastian. Jego wątpliwości wzbudziła bardzo niska cena za wynajem mieszkania oraz brak kontaktu osobistego z jego właścicielem.
Poprosiliśmy osobę wystawiającą ogłoszenie o potwierdzenie własności mieszkania. Wysłała nam zdjęcie z ksiąg wieczystych, ale kiedy przeanalizowaliśmy te księgi wieczyste rzeczywiste okazało się, że nic się nie zgadza z tym mieszkaniem. To dotyczyło zupełnie innego mieszkania, w innym miejscu, o innym metrażu- mówi pan Sebastian.
Policja zaleca aby korzystać z rekomendowanych stron lub pośredników i nie podejmować decyzji o wynajmie pod wpływem presji. Jeśli jednak padniemy ofiarą oszustów lub nieuczciwych wynajmujących niezwłocznie zgłośmy sprawę w najbliższej jednostce Policji.