Kiedy tramwaje wrócą do Mistrzejowic? Mieszkańcy muszą jeszcze poczekać
24 czerwca br. tramwaje przestały kursować do Mistrzejowic ze względu na przebudowę tamtejszej pętli. Po kilku miesiącach prace zakończyły się i jedna z linii - linia nr 14 - miała wrócić na stałą trasę 23 listopada. Tymczasem dwa dni wcześniej wykonawca inwestycji ogłosił, że pojazdy nie pojawią się na torach zgodnie z planem. Jak tłumaczy firma Gulmermak przyczyną jest niekorzystna pogoda, która uniemożliwiła terminowy odbiór techniczny trakcji.
Obecne warunki atmosferyczne skutecznie utrudniły prace związane z trakcją – roboty były prowadzone zarówno w dzień, jak i w nocy, jednak prace wykonywane ręcznie przy niskich temperaturach, w dodatku przy opadach deszczu i śniegu, okazały się bardzo trudne do realizacji. Istotne dla nas jest zachowanie standardów bezpieczeństwa, co również miało wpływ na brak możliwości przeprowadzenia wymaganych testów technicznych – czytamy w oficjalnym komunikacie.
Wykonawca wyznaczył nowy termin oddania remontowanego odcinka do użytku. Jest to poniedziałek, 25 listopada. Jednocześnie tramwaje wrócą tego dnia do Mistrzejowic tylko pod warunkiem, że w weekend uda się przeprowadzić wspomniany odbiór techniczny.
Zgodnie ze wcześniejszymi informacjami spośród trzech linii tramwajowych, które kursowały do Mistrzejowic przed przebudową, przywrócone zostanie na chwilę obecną tylko jedna - linia 14, która będzie kursowała w dni robocze co 15 minut przez cały dzień i co 20 minut w weekendy. Tramwaj nie będzie dojeżdżał do samej pętli Mistrzejowice, ale do przedostatniego przystanku - Miśnieńska. W rejonie pętli wciąż są bowiem prowadzone prace. Pojazdy będą tam zawracały w ramach przejazdów technicznych.