Pięciozłotówka warta fortunę
Oczywiście nie mówimy o każdej monecie o nominale pięciu złotych. Chodzi o pięciozłotówkę Nike, bitą za czasów II Rzeczpospolitej w latach 1928, 1930, 1931 i 1932. Nakład pierwszych czterech roczników wyniósł łącznie ponad 24 miliony sztuk. Jednak to moneta wybijana w 1932 roku jest dla kolekcjonerów szalenie ważna. Dlaczego? Otóż Nike z 1932 roku pojawiła się w nakładzie ponad 100 tys. egzemplarzy. Szacuje się, że dziś pozostało jedynie około 120 takich monet.
Bita w srebrze moneta 5 złotych wzór 1928 Nike została wprowadzona do obiegu w lipcu 1928 roku, a wycofana we wrześniu 1934 roku. Na awersie w centralnym punkcie umieszczono godło przedstawiające orła w koronie oraz dwie cyfry „5” po obu jego stronach. Znajdziemy tam także napis „ZŁOTYCH” oraz rok emisji.
Rewers monety przedstawia boginię zwycięstwa Nike, a na łuku rozciąga się napis „RZECZPOSPOLITA POLSKA”. W internecie znajdziemy wiele ofert dotyczących wspomnianych pięciozłotówek. Ceny z pierwszych lat emisji to koszt rzędu od kilkuset, do nawet kilku tysięcy złotych.
Moneta z 1932 roku to prawdziwy skarb, jej wartość (w stanie idealnym) jest bowiem szacowana na około 100 tys. złotych. Na jednej z internetowych aukcji przeprowadzonej w 2017 roku wspomnianą pięciozłotówkę sprzedano za 10 tys. 907 euro, czyli ponad 46 tysięcy złotych.
Taka moneta to dziś prawdziwy skarb, o który walczą kolekcjonerzy. Czy to najdroższa moneta w Polsce? Oczywiście nie. W 2020 roku sprzedano słynne 50 dukatów koronnych Zygmunta III Wazy wybite w 1621 roku w Mennicy Bydgoskiej. Za jaką kwotę? Otóż szczęśliwy nabywca musiał zapłacić jedynie 2,8 mln złotych.