Takiej atrakcji w Krakowie jeszcze nie było! Fani szusowania po śniegu nie będą musieli jechać w góry, by pojeździć na nartach. Będą mogli zrobić to bliżej, bo w stolicy Małopolski. Miasto planuje ogromne przedsięwzięcie, które znajdzie się w centrum jednego z krakowskich osiedli. Co więcej, będzie służyć nie tylko zimie, ale również w lecie.
Przewidujemy, aby w kompleksie pojawiły się dwa lodowiska. Jedno do gier zespołowych, a drugie do curlingu. Planujemy także stworzenie ringu o długości 700 metrów, który w czasie zimy będzie służył do biegania na nartach, a w lecie do jazdy na rolkach - mówi Krzysztof Dębowski z Zarządu Infrastruktury Sportowej.
Oba lodowiska będą w pełni zadaszone. Dzięki temu w okresie letnim tafla przy ulicy Siedleckiego nie będzie jedyną możliwością.
Takiego centrum sportów zimowych brakuje od wielu lat. Nie ma możliwości uprawiania hokeja, łyżwiarstwa figurowego, curlingu i tego typu rzeczy. Z pewnością istnieje duże zainteresowanie i jest potrzeba powstania takiego miejsca, zarówno w kontekście aktywności fizycznej, jak i przyszłych sukcesów sportowych - mówi Łukasz Wilczek z Krakowskiego Klubu Curlingowego.
Oprócz lodowisk na krakowskim osiedlu powstanie także... stok narciarski, który w każdej chwili może się przemienić w górkę saneczkową. Oprócz tego mieszkańcy i przyjezdni będą mogli skorzystać z wielofunkcyjnej trasy biegowej, placu do jazdy na deskorolkach i rolkach oraz krytej pływalni.
Centrum Sportów Zimowych ma być samowystarczalne energetycznie. Budowa rozpocznie się po opracowaniu odpowiedniej dokumentacji i uzyskaniu wszystkich pozwoleń. Przetarg na utworzenie kompleksu Zarząd Infrastruktury Sportowej ogłosi na przełomie lutego i marca.