Tatry. Gdzie zaparkować auto, żeby iść na Morskie Oko?
Wiosna rozpoczęła się na dobre. Chociaż pogoda już zdążyła nas rozpieścić niespotykaną na początku kwietnia falą ciepła, obecnie ponownie mamy załamanie. Jednak już na majówkę w Tatrach słońce ma dopisać, a to oznacza, że wielu turystów ruszy na Podhale, aby zaznać zasłużonego odpoczynku od pracy. Jedną z największych atrakcji w Tatrach wciąż jest niezrównane Morskiego Oko, które staje się głównym celem wycieczek. Osoby, które wybierają się tam samochodem, muszą pozostawić pod górami, ponieważ do jeziora nie ma bezpośredniego dojazdu. A gdzie najlepiej zaparkować auto, żeby iść na Morskie Oko? Tatrzański Park Narodowy wskazuje na dwa miejsca — Łysą Polanę lub Palenicę Białczańską.
Ile kosztuje parking na Morskie Oko?
Turyści, którzy wybierają się w Tatry, muszą pamiętać, że parking na Morskie Oko trzeba rezerwować z wyprzedzeniem. Jeśli tego nie zrobimy, nie będziemy mieć gwarancji, że wolne miejsce będzie dostępne. To istotne zwłaszcza w okresie o dużym natężeniu, takim jak majówka. Tatrzański Park Narodowy wskazuje, że należy to zrobić na co najmniej trzy dni przed planowanym pobytem w górach, wówczas ceny będą także niższe. A ile kosztuje parking na Morskie Oko? Ceny zmieniają się w zależności od tego, o ile wcześniej dokonamy rezerwacji oraz od sezonu. Jeśli dokonujemy zakupu z trzydniowym wyprzedzeniem, to cena za parking za samochód osobowy wynosi od 35 do 55 złotych. Jeśli kupimy bilet w dniu przyjazdu, to ceny wahają się od 35 do 75 złotych. Rezerwacji można dokonać na stronie internetowej TPN.
Darmowy parking na Morskie Oko. Kto może skorzystać?
Tatrzański Park Narodowy wprowadził ulgę dla właścicieli samochodów elektrycznych. Posiadacze takich pojazdów będą mogli parkować przy szlaku do Morskiego Oka — na Palenicy Białczańskiej — zupełnie za darmo. Jak zaznacza Monika Trebunia-Tutka z TPN, dotyczy to jedynie w pełni elektrycznych aut, a nie hybryd. Użytkownicy aut spalinowych nadal będą musieli zapłacić za postój pełną kwotę.
— Pięć takich miejsc jest przewidzianych dla samochodów całkowicie elektrycznych. Przyjeżdżając na parking musimy wykazać, że jest to samochód całkowicie elektryczny. Przede wszystkim ze względu na to, żeby zanieczyszczać powietrza i naszego środowiska, bo jest to park narodowy — powiedziała Monika Trebunia-Tutka z Tatrzańskiego Parku Narodowego.