- W wieczór halloweenowy (31 października) grupa 15 nastolatków weszła na teren jednej ze szkół w Miechowie.
- Sprawcami okazali się uczniowie w wieku 11, 12 i 13 lat, którzy w ramach żartu chodzili po korytarzach i salach lekcyjnych, wnosząc do środka znak drogowy.
- Czyn został zakwalifikowany jako naruszenie miru domowego, a sprawą nieletnich zajmie się sąd rodzinny w Miechowie.
- Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Radia ESKA.
Halloweenowy żart skończy się w sądzie. Grupa nastolatków wtargnęła do szkoły
Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Miechowie, zgłoszenie w tej sprawie oficer dyżurny otrzymał 3 listopada. Dotyczyło ono incydentu, do którego doszło w wieczór halloweenowy, 31 października, na terenie jednej z miechowskich placówek oświatowych.
Z ustaleń policjantów wynika, że grupa piętnastu uczniów nieuprawnienie weszła do wnętrza budynku. Sprawcami okazali się młodzi ludzie w wieku 11, 12 i 13 lat. Ich zachowanie miało być formą żartu z okazji Halloween.
Jak relacjonują funkcjonariusze, młodzież chodziła po szkolnych korytarzach i salach lekcyjnych, a całe zachowanie miało charakter wygłupów. Co więcej, nastolatkowie wnieśli ze sobą do budynku znak drogowy. Według policji, młodzi ludzie prawdopodobnie nie zdawali sobie sprawy z konsekwencji swojego czynu.
Choć nastolatkom ich zachowanie mogło wydawać się jedynie niewinnym żartem, zostało ono zakwalifikowane jako naruszenie miru domowego. Jak podsumowuje miechowska policja, sprawa znajdzie swój finał w Sądzie Rejonowym w Miechowie. Ze względu na wiek sprawców zajmie się nią Wydział Rodzinny i Nieletnich.