TOPR wprost o zagranicznych turystach: "bagatelizują Tatry". Jedna nacja sprawia najmniej problemów

2025-07-29 14:00

Obcokrajowcy bagatelizują nasze Tatry – tak oceniają ratownicy TOPR. Nie są oni oczywiście odosobnieni, bo Polkom i Polaków również się to zdarza. Turyści i turystki zza granicy często jednak nie sprawdzają gdzie idą, jakie trudności ich czekają, nie przygotowują się odpowiednio, wychodząc z założenia, że Tatry nie są aż tak wielkiej. I kończy się to interwencjami TOPR. O szczegółach rozmawiamy z Grzegorzem Kubickim, ratownikiem TOPR i Tomaszem Zającem z TPN.

Tatry

i

Autor: Andrzej Rusinowski, Unsplash

Tatry sprawiają problem turystom zza granicy. Nie mają dobrego przygotowania

Tatry, chociaż nie są dużymi górami, sprawiają turystom i turystkom zza granicy wiele trudności. Jak wskazują podhalańscy eksperci — wielu osobom wydaje się, że wędrowanie po nich nie jest trudne, a ze względu na ich rozmiar nie przygotowują się odpowiednio. Tymczasem ratownik TOPR Grzegorz Kubicki w rozmowie z nami wskazuje, że w Tatrach jest wiele trudnych podejść i zejść. Bardzo łatwo wpaść w pułapkę, z której samodzielnie nie będziemy w stanie się wyzwolić.

— Z reguły jest to związane z tym, że ludzie nie doceniają wysoko górskiego charakteru Tatr. Tatry są małymi górami, jeżeli chodzi o powierzchnię, natomiast są bardzo strome i wymagające i tutaj wiele ludzi przekonuje się na własnej skórze, że nie jest tak łatwo z jakiegoś szczytu zejść. Wiadomo, że zawsze łatwiej jest nam wejść pod górę, niż z niej zejść. W związku, z czym szczególnie na tych w trakcie tych zejść mam dochodzi albo do wypadków, albo po prostu do utknięcia kogoś w danym miejscu i nie mogą sobie dalej poradzić. Także małe góry, ale strome i poważne — powiedział nam Grzegorz Kubicki, ratownik TOPR.

Sonda
Planujecie w tym roku wycieczkę w Tatry?

Turyści z Niemiec, Szwajcarii i Francji nie doceniają Tatr i trudności w poruszaniu się po tych górach

Jak wskazuje Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego to zazwyczaj turyści i turystki z krajów, w których są wyższe góry niż Tatry, źle oceniają ich stopień trudności, przez co zdarza się, że wymagają później pomocy na górskim szlaku. Ostatnio toprowcy pomagali grupie turystów z Wielkiej Brytanii, która wybrała się szlakiem na Rysy i utknęła pod ich wierzchołkiem.

— Jeżeli to są turyści może z Niemiec, ze Szwajcarii, z Francji, to rzeczywiście mogą te Tatry bagatelizować w związku z tym, że jednak mają u siebie wyższe góry. No i rzeczywiście tutaj to podejście do Tatr może być takie, no powiedzmy, lekceważące — powiedział nam Tomasz Zając z TPN. — Mieliśmy też taką kolejną nocną wyprawę po turystów z Wielkiej Brytanii, którzy po prostu nie poradzili sobie ze szlakiem na Rysy, właściwie z zejściem z Rysów. No i utknęli około 100 m pod wierzchołkiem, także dosyć wysoko. Musiała pójść wyprawa kilku ratowników, żeby bezpiecznie sprowadzić ich do schroniska. Nic im na szczęście nie było. Nie ulegli żadnemu wypadkowi, no ale nie byli w stanie kontynuować samodzielnie zejścia. Jak wiemy, ten szlak jest stary z łańcuchami dosyć poważny. No ratownicy sprowadzili ich bezpiecznie do schroniska — dodał Grzegorz Kubicki z TOPR.

Kraków Radio ESKA Google News

Arabowie nie sprawiają problemów w Tatrach? Wymagają najmniej interwencji TOPR

Co ciekawe, jak przyznają w rozmowie z nami tatrzańscy eksperci, to turyści z krajów arabskich, których dużo jest na Podhalu, sprawiają najmniejsze problemy w Tatrach. Jak wskazuje ratownik TOPR Grzegorz Kubicki, to właśnie oni wymagają najmniej interwencji. Wynika to też z ich stylu podróżowania — zazwyczaj trzymają się znanych i utartych szlaków, chętnie spacerują po dolinach i rzadko zapuszczają się w wyższe partie gór. Tomasz Zając nie ukrywa jednak, że to turyści z państw, w których nie ma tego typu gór, zazwyczaj są najmniej przygotowani do wędrówek.

— Natomiast mamy też często turystów czy z Bliskiego Wschodu. To nie są ludzie, którzy pochodzą z krajów, gdzie się chodzi po górach. Tak samo można uważać o Węgrach, Litwinach, Łotyszach. To te nacje raczej nie mają do czynienia z tymi górami i przyjeżdżając z Tatry, które jednak są górami o charakterze alpejskim, no to mogą ich po prostu zaskoczyć zarówno pod kątem pogodowym, kondycyjnym, no i też może nie mają takiego doświadczenia, jak zaplanować we właściwy sposób wycieczkę w góry — powiedział nam Tomasz Zając z TPN.

Z tego szlaku rozpościera się najpiękniejszy widok w Tatrach według AI. Mało kto tutaj dociera:

Słowackie Tatry Wysokie pozytywnie zaskoczyły turystów