Tragiczny wypadek w Kolorado. Młoda para zginęła na miejscu
Do tragicznego zdarzenia z udziałem młodej pary doszło w czwartek, 15 sierpnia w godzinach porannych. Ruben Rodriguez wraz z żoną poruszał się autostradą międzystanową niedaleko Kolorado. Nagle doszło do nieoczekiwanej wywrotki ciężarówki, a plastikowe rury rozsypały się po drodze, doprowadzając do kolizji wielu pojazdów. W aucie prowadzonym przez Carlosa Martineza, znajdowała się jego żona, córka Juliana Rodriguez Plata, wraz z mężem Rubenem Rodriguezem i ich rocznym synkiem. Juliana Rodriguez Plata, Ruben Rodriguez oraz żona Carlosa Martineza zginęli na miejscu w wyniku obrażeń.
"Gdy zobaczyłem te rury, zamknąłem oczy i nawet nie zareagowałem. Po uderzeniu po prostu się obudziłem. Zobaczyłem płaczące dziecko i nieprzytomnych pasażerów. Oni po prostu nie żyli. To był straszny widok" - mówi Carlos Martinez w rozmowie z telewizją FOX.
Młoda para osierociła rocznego synka. Policja nadal prowadzi dochodzenie w sprawie
Ruben i Juliana kilka dni przed tym zdarzeniem wzięli ślub. Osierocili rocznego syna, Daniela. Carlos Martinez został z kolei wdowcem, po śmierci swojej żony, Luz Melby Martinez. W wyniku wywrotki ciężarówki, jak informuje policja, po drodze miało się przetoczyć nawet 100 plastikowych rur. Każda z nich ważyła około 250 kilogramów. W karambolu wzięło udział siedem pojazdów. W dalszym ciągu trwa dochodzenie w tej sprawie, które prowadzi Departament Policji w Kolorado. Na dalsze informacje w tej sprawie trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.