Małopolska. Tragiczny bilans poniedziałku. Nie żyje pięć osób
W poniedziałek, 1 kwietnia w Małopolsce w wyniku wichur zmarło pięć osób. O godz. 11:00, na ul. Stachonie w Zakopanem na przejeżdżający samochód osobowy spadło drzewo, w wyniku czego śmierć poniosła 23-latka. Dwie godziny później na ul. Kaszelewskiego drzewo runęło na pięcioosobową rodzinę, doprowadzając do śmierci 9-letniego dziecka. Po godz. 14:30 na ul. Parkowej w Rabce-Zdroju drzewo przygniotło 69-latkę, 44-latke oraz 7-letniego chłopca. Ich życia nie udało się uratować.
W Małopolsce strażacy interweniowali 404 razy w związku z silnym wiatrem. Niestety, w wyniku wichur aż pięć osób straciło życie. Najwięcej pracy mieli strażacy w powiecie tatrzańskim i nowotarskim. Były to wyjazdy do powalonych drzew, które zalegały na drogach, samochodach i liniach energetycznych. Podczas wczorajszej służby podnieśliśmy też stany osobowe w pięciu powiatach – informuje mł. kpt. Hubert Ciepły z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.
Działania podejmowała również małopolska policja, która interweniowała m.in. przy wypadkach drogowych.
Od rana w Małopolsce obowiązuje pierwszy stopień ostrzeżenia IMGW przed deszczem. Należy słuchać aktualnych prognoz pogody – dodaje mł. kpt. Hubert Ciepły.
Alert dotyczy powiatów: olkuskiego, chrzanowskiego, oświęcimskiego, wadowickiego, suskiego, myślenickiego, nowotarskiego, limanowskiego, nowotarskiego, tatrzańskiego, nowosądeckiego i gorlickiego.
