Piłkarze Ekstraklasy do treningów mieli wrócić już we wtorek. W wielu klubach pierwsze testy wykazały jednak podejrzenie koronawirusa, dlatego potrzebne były dokładniejsze badania. Tak było też w drużynie Pasów i Wisły Kraków.
Faktycznie część wyników była pozytywna, natomiast były to wyniki badań przesiewowych krwi, od nich jest jeszcze bardzo daleka droga do zdiagnozowania koronawirusa. Wszystkie te wyniki zweryfikowaliśmy badaniami genetycznymi. Dostaliśmy wyniki, wszystkie negatywne, więc wiemy, że wszyscy w klubie są zdrowi - mówi Przemysław Staniek, rzecznik prasowy Cracovii.
Piłkarze w czasie izolacji domowej trenowali indywidualnie, teraz będą mogli ćwiczyć w 14-osobowych grupach.
Tak to będzie wyglądało do 10 maja. Później będziemy już mogli ćwiczyć całym zespołem. Najbardziej z tego ucieszą się trenerzy, dla których treningi w mniejszych grupach nie są w pełni optymalne - dodaje Przemysław Staniek.
W środę popołudniu zgodę na powrót do treningów otrzymali także piłkarze Wisły Kraków.
U przebadanych osób nie stwierdzono wirusa SARS-CoV-2, co oznacza, że po otrzymaniu pozytywnej rekomendacji Komisji Medycznej PZPN drużyna Białej Gwiazdy może rozpocząć zajęcia w grupach - czytamy na stronie klubu.
Ekstraklasa planowo ma powrócić 29 maja. Do rozegrania zostało 11 kolejek.