Rykowisko jeleni

i

Autor: Vladimircech, Freepik

WIADOMOŚCI Z REGIONU

W Tatrach rozpoczęło się rykowisko. Przerażeni turyści mylą charakterystyczne dźwięki z atakiem niedźwiedzia

2024-09-23 15:32

W Tatrach rozpoczęło się wielkie rykowisko. Zwłaszcza rano i wieczorem wędrowcy mogą usłyszeć głośne ryki dzikich zwierząt. Wielu turystów i turystek w obawie, że to głodne niedźwiedzie, alarmuje przyrodników parku narodowego i ratowników TOPR. Tymczasem to nie wściekłe niedźwiedzie, a zakochane jelenie, które mają właśnie swój okres godowy.

Rykowisko w Tatrach. Turyści obawiają się nieznanego porykiwania

Jesień nadeszła nieubłaganie także w Tatry. Turyści mogą już zaobserwować zmieniającą się szatę graficzną i zieleń, która ustępuje żółci i pomarańczy. To oznacza także, że w górach rozpoczęło się rykowisko jeleni. Co roku to wydarzenie jest mocno przeżywane przez amatorów pieszych wędrówek po Tatrach. Niepokojące dźwięki, wydawane w tym czasie przez samców jeleni, niejednokrotnie wystraszyły turystów. Problem jest na tyle duży, że eksperci z Tatrzańskiego Parku Narodowego oraz ratownicy TOPR muszą przypominać, że to zjawisko normalne i w niczym niezagrażające ludziom.

QUIZ: Jak dobrze znasz Tatrzański Park Narodowy?

Pytanie 1 z 10
W którym roku powstał Tatrzański Park Narodowy?

— Jest to taki czas dosyć drażliwy dla różnych zwierząt. Mamy do czynienia z rykowiskiem. Teraz, jak będzie ładna pogoda, będziemy mogli częściej te charakterystyczne ryki usłyszeć. Zarówno o poranku jak i wieczorem, wtedy odbywa się to rykowisko najgłośniej. Natomiast w ciągu dnia w Dolinie Kondratowej i w okolicach Morskiego Oka też te jelenie możemy usłyszeć — powiedział nam Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego. — Mamy dużo telefonów odnośnie ryków różnych zwierząt. Najczęściej pochodzą one od jeleni, które mają rykowisko, ale to nie są niedźwiedzie, jak często wydaje się turystom — dodał Rafał Miklar, ratownik TOPR.

QUIZ: Jak dobrze znasz Tatrzański Park Narodowy?

Pytanie 1 z 10
W którym roku powstał Tatrzański Park Narodowy?

Rykowisko w Tatrach. Turyści mylą porykiwania jeleni z niedźwiedziami

W rozmowie z nami ratownicy TOPR nie ukrywają, że nagminnie zdarza się, że turyści mylą dźwięki rykowiska jeleni z nadchodzącym niedźwiedziem. Przyrodnicy podkreślają jednak, że to nie ma nic związanego z tatrzańskimi misiami, które zresztą wydają z siebie zupełnie inne dźwięki. Niestety, przez brak znajomości tematu, często zdarza się, że wędrowcy dzwonią na numery alarmowe i zgłaszają niebezpieczeństwo na szlaku w postaci czyhającego w pobliżu niedźwiedzia.

— Niedźwiedzie wydają różne dźwięki, jest to podobne do ryczenia, ale bardzo rzadko to występuje. Najczęściej, kiedy dwa niedźwiedzie staną sobie na drodze i nie bardzo chcą się ze sobą spotkać — powiedział nam Filip Zięba z Tatrzańskiego Parku Narodowego. — Były takie historie, że turystom wydawało się, że widzą niedźwiedzia i spędzili na drzewie jakiś czas, zachęcając także innych przechodniów, żeby nie szli tym szlakiem, bo jest tam niedźwiedź. No i kilka osób czekało na drzewie na nadejście ratowników, a niebezpieczeństwa nie było — dodał przyrodnik.

Arabowie zachwyceni Zakopanem. Z Podhala przywożą wyjątkowe pamiątki:

Słowackie Tatry Wysokie pozytywnie zaskoczyły turystów