Ślisko w Tatrach. Ratownik TOPR ostrzega
W Tatrach obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego, a także jest bardzo ślisko. Ratownicy TOPR odradzają osobom niedoświadczonym wyprawy w wyższe partie gór. Jeżeli jednak ktoś zdecyduje się na taką wyprawę, koniecznie musi zabierać ze sobą raki, a nie raczki.
- W Tatrach zrobiło się lodowisko. Od kilku dni jest słonecznie, więc w ciągu dnia śnieg się topi, a na wieczór przymarza. Lód pokrywa szlaki od samych dolin aż po szczyty. Jest wyjątkowo niebezpiecznie. W wyższych partiach musimy mieć pełny sprzęt. W rejonach grani są niewielkie depozyty śniegu, które mogą pękać, stąd miejscowe zagrożenie lawinowe - ostrzega Mieczysław Ziach, ratownik TOPR.
Trudne warunki w Tatrach
Tatrzański Park Narodowy przypomina również, że stawy zaczęły zamarzać. Warstwa lodu jest bardzo cienka, dlatego pod żadnym pozorem nie można na nią wchodzić. Warto pamiętać też o tym, że szybko robi się ciemno, a więc wybierając się w góry należy tak zaplanować wycieczkę, aby powrócić ze szlaku przed zmrokiem. Czołówka w plecaku może okazać się jednak niezbędna.
Jaka pogoda w Tatrach na weekend (2-4 grudnia)?
W weekend w Zakopanem temperatura nocą może spaść nawet do -7ºC, a w ciągu dnia osiągnie maksymalnie 6ºC. W Dolinie Chochołowskiej, Dolinie Kościeliskiej i Dolinie Pięciu Stawów będzie utrzymywało się umiarkowane zachmurzenie z chwilowymi przejaśnieniami. Maksymalna temperatura to 3ºC. Na Kasprowym Wierchu temperatura może spaść do -7ºC. Okresami przewiduje się słaby śnieg. W okolicach Morskiego Oka w niedzielę, 4 grudnia może padać śnieg z deszczem.