Wiadomości

W tych małopolskich gminach wymienia się najmniej kopciuchów. Niepokojące dane z „obwarzanka” [GALERIA]

2025-03-06 12:00

Tempo wymiany kotłów w „obwarzanku” Krakowa wyraźnie spadło, osiągając poziom sprzed siedmiu lat – donosi Krakowski Alarm Smogowy. Trzy lata temu zlikwidowano 2691 „kopciuchów”. W 2024 roku było to jedynie 1460 sztuk. Jak szacują eksperci, w Metropolii Krakowskiej wciąż działa ponad 10 tys. nielegalnych kotłów i pieców. Które małopolskie gminy z „obwarzanka” radziły sobie najgorzej w ubiegłym roku?

Smog w Małopolsce. Te gminy wymieniły najmniej pieców w „obwarzanku”

Krakowski Alarm Smogowy opublikował niepokojące informacje dotyczące krakowskiego „obwarzanka”. Chodzi oczywiście o wymianę kotłów, której tempo – w porównaniu z ostatnimi latami wyraźnie spadło. Jeszcze w 2022 roku w okolicach Krakowa zlikwidowano 2691 „kopciuchów”. W 2024 roku było to zaledwie 1460 sztuk. Wymiana kotłów w „obwarzanku” osiągnęła poziom sprzed 2018 roku. Gdzie jest najwięcej starych kotłów? Jak wskazuje KAS, z czternastu gmin graniczących z Krakowem najwięcej tego typu pieców działa na terenie gminy Wieliczka (2241), choć to właśnie ten samorząd był najbardziej aktywny w 2024 roku, wymieniając 280 pieców.

Które gminy w „obwarzanku” wymieniły najwięcej kopciuchów? Za Wieliczką sklasyfikowano gminę Czernichów (263), a potem kolejno gminy Skawina (156) i Zabierzów (141). W ubiegłym roku we wszystkich gminach Metropolii Krakowskiej złożono 1658 wniosków na wymianę kotła. W 2023 roku było ich 1909. Krakowski Alarm Smogowy zakłada, że niskie tempo zostanie utrzymane także w 2025 roku. Dlaczego?

Z pewnością zatrzymanie programu „Czyste Powietrze” nie będzie służyć szybszej walce ze smogiem. Będzie za to miało swoje negatywne konsekwencje jeśli chodzi o liczbę wymienionych źródeł ciepła. Pamiętajmy, że przez cały pierwszy kwartał 2025 roku ludzie nie mogli składać wniosków do tego programu. To siłą rzeczy przełoży się na wolniejsze tempo wymiany starych źródeł, ale to nie zwalnia władz lokalnych z obowiązku informowania i zachęcania mieszkańców już w tej chwili do skorzystania z dofinansowania po wznowieniu programu 1 kwietnia. To, co ma bardzo duże znaczenie to aktywność poszczególnych gmin. Jeśli wychodzą one do mieszkańców z kampanią informacyjną, to efekty będą widoczne. To są działania, które muszą być podejmowane, tym bardziej, że nikt nie wie, na jak długo pieniędzy w tym programie wystarczy – mówi Andrzej Guła z Polskiego Alarmu Smogowego.

Jak zauważa KAS, spowolnienie w wymianie „kopciuchów” widoczne od 2023 roku wiąże się ze zmianami w uchwale antysmogowej dla Małopolski, czyli odsunięciem w czasie finalnej daty likwidacji pozaklasowych kotłów. Obserwuje się także negatywne zmiany w kwestii jakości powietrza, wskazując na przykład gminy Skawina i Zabierzów. W 2023 roku maksymalne stężenie dobowe PM10 w Skawinie wynosiło 85 µg/m3, a w Zabierzowie 99 µg/m3. W 2024 roku wartości te wynosiły odpowiednio 142 µg/m3 i 145 µg/m3.

Kraków Radio ESKA Google News
Autor:

„Obwarzanek” Krakowa. Które gminy wymieniły najmniej „kopciuchów”?

Które gminy w Małopolsce są najmniej aktywne w wymianie pieców? Sprawdziliśmy dane z „obwarzanka” Krakowa. Najmniej „kopciuchów” wymieniła gmina Biskupice, zamieszkiwana przez ok. 10 tys. osób. Porównywalna pod tym względem gmina Czernichów wymieniła ich o wiele więcej. Skąd wynikają różnice?

Po wyborach samorządowych w wielu gminach mamy nowe władze. Mam nadzieję, że kwestia walki o czyste powietrze znajdzie się wśród priorytetów i zostanie potraktowana poważnie również w gminie Biskupice. Życzyłbym sobie, abyśmy w najbliższej przyszłości zaobserwowali przyspieszenie antysmogowe. Do tego konieczna jest aktywna postawa samorządu. Chciałbym wierzyć, że zmiany doprowadzą do tego, że gminy „obwarzanka” będą bardziej aktywnie działać na rzecz czystego powietrza. Przykład tych dwóch gmin pokazuje, jak wiele zależy od lokalnych władz. Jeżeli te są aktywne i zachęcają do korzystania z programów dotacyjnych czy prowadzą kontrole przepisów antysmogowych, to tam widoczne są efekty, nie tylko w liczbach wymienionych kotłów, ale samej jakości powietrza – dodaje Andrzej Guła.

Czy Kraków powinien mocniej naciskać na gminy ościenne w kwestii tempa wymiany „kopciuchów”?

Zdecydowanie. Jedną z takich platform oddziaływania jest Stowarzyszenie Metropolia Krakowska, które zrzesza wszystkie gminy ościenne i Kraków. Mieszkańcy stolicy Małopolski mogą czuć się pokrzywdzeni w tej sytuacji. Miasto od wielu lat podejmuje bardzo intensywne wysiłki na rzecz poprawy jakości powietrza. Z drugiej strony, ze względu na położenie w kotlinie jest narażone na napływ zanieczyszczeń z gmin ościennych. Tak długo, jak to zjawisko będzie miało miejsce, w Krakowie nie ma szans na całkowite rozwiązanie problemu mocno zanieczyszczonego powietrza. Trzeba zachęcać i oddziaływać, aby lokalne samorządy zabrały się za walkę z niską emisją. Myślę, że takie sygnały powinny płynąć również od samorządowców z Krakowa. Pamiętajmy, że powietrze nie zna granic. Jeżeli nie będziemy działać na szerszym terenie, to krakowianie dalej będą oddychać smogiem. Jako mieszkańcy Krakowa apelujemy do gmin ościennych, aby poważnie podchodziły do problemu i z większym wysiłkiem podejmowały działania na rzecz wymiany urządzeń grzewczych, które nie spełniają wymagań uchwały antysmogowej. To działania w interesie wszystkich – mówi Andrzej Guła.

2025_03_06_Express Biedrzyckiej_WSTĘP
QUIZ. W jakim powiecie leży ta gmina? Test wiedzy o Małopolsce
Pytanie 1 z 12
1. Gmina Babice leży w powiecie: