Wybory samorządowe 2024. Kosiniak-Kamysz zagłosował w Małopolsce
„To święto demokracji i jak przystało na święto jest piękna pogoda, która zachęca do tego, żeby odwiedzić lokal wyborczy. Serdecznie wszystkich zapraszamy - to jest nasza powinność, to jest nasz obowiązek, to jest nasz wielki przywilej, żeby brać udział w wyborach” - powiedział Kosiniak-Kamysz dziennikarzom po wyjściu z lokalu wyborczego.
Wicepremier przyszedł zagłosować z całą rodziną – żoną i dwiema kilkuletnimi córeczkami. Wypełnione karty do urny w imieniu rodziców wrzuciły dzieci. Kosiniak-Kamysz po oddaniu głosu zaapelował do wyborców, aby nie odkładali głosowania na ostatnią chwilę, żeby nie było wielkich kolejek pod koniec pracy lokali wyborczych.
„Każdy ma swoje poglądy, każdy ma swoje przemyślenia – oddajmy głos tak jak uważamy, ale najważniejsze, żebyśmy byli na tych wyborach” - podsumował Kosiniak-Kamysz. - „Pogoda temu sprzyja więc żadnych wymówek nie ma” - dodał.
Wybory samorządowe 2024. Ile osób jest uprawnionych do głosowania?
W niedzielę o godz. 7 rozpoczęło się głosowanie w wyborach samorządowych, w których zostanie wybranych blisko 47 tys. radnych gminnych, powiatowych i wojewódzkich oraz 2,5 tys. wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Do zakończenia głosowania o godz. 21 trwa cisza wyborcza.
W całej Polsce do głosowania uprawnionych jest 29 037 073 osób.