Wilgotne niże nad Polską. Idzie załamanie pogody
Tegoroczny wrzesień zdecydowanie nas nie rozpieszcza. Od początku miesiąca przeważają dni z opadami deszczu, a także z niezbyt wysoką temperaturą. Próżno szukać tzw. "babiego lata", czy "złotej polskiej jesieni". Najnowsze prognozy pokazują, że kolejne dni również nie zapowiadają się dobrze.
Nad Polskę nadciągają bardzo wilgotne niże. Co to znaczy? Przez liczne fronty atmosferyczne na niebie zobaczymy sporo chmur, a nich będzie intensywnie padać deszcz. Opady mają występować o każdej porze doby. Najwięcej deszczu spadnie we wschodniej części kraju - od 10 do 20 mm. Dla porównania na zachodzie - od 5 do 10 mm. Jak podaje portal twojapogoda.pl, norma opadów dla całego września wynosi od 50 do 60 mm.
Deszcz to jednak jeszcze nie wszystko. Synoptycy podają, że możemy spodziewać się również burz oraz z porywami wiatru przekraczającymi 50 km/h. Dodajmy, że w górach od ponad tygodnia leży śnieg. Pokrywa wynosi ok. 50 cm.
Wraz z opadami przyjdzie także ochłodzenie. Z dnia na dzień temperatura będzie spadać. W całym kraju do końca tygodnia nie przekroczy 20 st. C. Większe ochłodzenie czeka nas na początku października. Termometry pokażą ok. 8 st. C w Krakowie, Rzeszowie, Kielcach czy Lublinie. W Zakopanem zaledwie 5 st. C. Najcieplej - 13 st. C będzie na zachodzie Polski (Szczecin, Zielona Góra).