Podkrakowska gmina Zielonki apeluje o oszczędzanie wody. Lokalna sieć wodociągów na granicy wydolności
Rozpoczęły się wakacje, a wraz z nimi do Polski nadeszły potężne upały, które od kilkunastu dni dają się Polkom i Polakom we znaki. Wygląda jednak na to, że skwar lejący się z nieba nie jest jedynym problemem, z jakim przyjdzie się zmierzyć mieszkańcom i mieszkankom gminy Zielonki. Jak poinformowały jej władze lokalny wodociąg pracuje na granicach wydolności, a to oznacza, że wody może zwyczajnie zabraknąć. Zwrócono uwagę, że sieć wodociągowa została stworzona na podstawie zapotrzebowania ludzi na wodę, zaś masowe napełnianie basenów przydomowych i podlewanie ogrodów skrajnie ograniczyło lokalne zasoby wody pitnej.
— W związku z trwającymi upałami oraz wzmożonym zużyciem wody do podlewania ogrodów, trawników i napełniania basenów — sieć wodociągowa gminy Zielonki pracuje na granicy wydolności. Ujęcia wody pitnej są przeciążone, a efekty tego już odczuwają mieszkańcy — w wielu rejonach gminy pojawiają się braki w dostawie wody — przekazały władze gminy Zielonki w mediach społecznościowych. — System zaopatrzenia w wodę w każdej gminie w Polsce jest zaprojektowany wyłącznie pod potrzeby bytowe w oparciu o normatywne zużycie wody. Nie uwzględnia masowego napełniania basenów i podlewania trawników – szczególnie podczas długotrwałej suszy i utrzymujących się wysokich temperatur. W pierwszym tygodniu wakacji zużycie wody w gminie wzrosło kilkukrotnie! Zbiorniki rezerwowe opróżniają się szybciej, niż zdążą się napełnić. To oznacza, że woda może po prostu przestać płynąć z kranu — i nie będzie jej ani do picia, ani do mycia — dodano.

Gmina Zielonki zabroniła mieszkańcom napełniania basenów w związku z brakiem wody
W związku z dużym problemem, jakim jest poważne nadszarpnięcie wody pitnej w gminie Zielonki, jej władze zaapelowały do mieszkańców i mieszkanek, aby przyłożyli dużą wagę do jej oszczędzania. Włodarze gminy wydały zakaz napełniania przydomowych basenów, podlewania ogródków, czy mycia samochodów. Zakaz obowiązuje do odwołania.
— Zabronione jest do odwołania używanie wody z sieci wodociągowej do: podlewania ogrodów i trawników, napełniania basenów, mycia samochodów i innych powierzchni. Ten problem nie dotyczy tylko "innych". Jeśli nie zaczniemy oszczędzać wody natychmiast, skutki mogą dotknąć każdego z nas – zwłaszcza wieczorem, gdy zużycie jest najwyższe. Prosimy: ogranicz zużycie wody do niezbędnego minimum. Działajmy odpowiedzialnie. Zadbajmy wspólnie o to, aby wody nie zabrakło nikomu — przekazały władze gminy Zielonki w mediach społecznościowych.