Wprowadzenie czerwonej strefy pogłębi zapaść transportu zbiorowego w Małopolsce

Wprowadzenie czerwonej strefy może być gwoździem do trumny i tak ledwo zipiącej krakowskiej komunikacji miejskiej. 

Zmiany są radykalne i drastycznie i tak samo radykalnie i drastycznie zostaną obcięte środki na transport zbiorowy. Będziemy starali się wysyłać tramwaje i autobusy, tam gdzie trzeba, utrzymywać maksymalne częstotliwości, ale musimy dostosowywać ofertę do potrzeb - zapowiada Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego. 

Oznacza to, że gdy tabor zacznie wozić przysłowiowe powietrze, to pasażerowie będą musieli spodziewać się cięcia kursów. 

Sebastian Kowal dodaje, że do końca roku budżet na komunikację miejską może skurczyć się o 100 mln. zł. 

Straty liczą też Koleje Małopolskie. 

W wyniku pandemii, w tych najtrudniejszych miesiącach z naszych usług skorzystało o 70 proc. mniej pasażerów niż w analogicznym okresie w ubiegłym roku. To oczywiście przełożyło się na spadek przychodów, straty szacujemy na 40 proc. tej kwoty, którą moglibyśmy zarobić w normalnych warunkach - wyjaśnia Tomasz Warchoł, prezes KMŁ. 

Czerwona strefa i związane z nią ograniczenia liczby pasażerów to spore wyzwanie dla kolejarzy. 

Czekamy na potwierdzenie, że również kolejowe przewozy wojewódzkie również zostaną objęte restrykcjami. To oznacza dla nas, że skład złożony z dwóch jednostek 9-członowych, więc o największej pojemności będzie mógł przewozić ok. 300 pasażerów. W normalnych warunkach mieści nawet 1 tys. osób - wyjaśnia Tomasz Warchoł. 

Wprowadzenie czerwonej strefy nie wpłynie znacząco na funkcjonowanie krakowskiego portu lotniczego. Dostęp utrzymany będzie dla wszystkich pasażerów, a także dla odprowadzających, po poddaniu się badaniu temperatury. Punkty gastronomiczne będą otwarte od 6-21, zajęty może być co drugi stolik, a po 21.00 zamawianie posiłków będzie możliwe na wynos. 

Obostrzenia nie wróżą jednak nic dobrego. 

Przez ostatnie pół roku lotnisko zanotowało znaczący spadek przychodów. O ponad 70 proc. w stosunku do analogicznego okresu w ubiegłym roku. To będzie najtrudniejsza zima w historii krakowskiego lotniska. Konieczne będzie ograniczenie kosztów i dostosowanie ich do zmniejszonych przychodów - tłumaczy Natalia Vince, rzeczniczka Kraków Airport. 

Czerwona strefa zacznie obowiązywać od soboty, 17 października. Objętych nią zostanie 15 z 19 małopolskich powiatów.