Nowy lagun w Krakowie?
W prawie 8-hektarowym Parku Reduta w Dzielnicy III Prądnik Czerwony znaleziono węża. Gad wygrzewał się w słońcu owinięty wokół gałęzi półtora metra nad ziemią. Spacerowicze, którzy to dostrzegli, od razu powiadomili Straż Miejską. Patrol, który szybko pojawił się na miejscu, zabezpieczył teren przed dostępem osób postronnych, a wezwani na miejsce pracownicy Centrum Hodowlanego szybko i sprawnie odłowili węża.
Wąż zbożowy - czy mógł zrobić krzywdę spacerowiczom?
Okazuje się, że gad, który upodobał sobie wypoczynek w krakowskim parku to tzw. wąż zbożowy. Ta odmiana węży występuje głównie w południowo-wschodnim USA, od południowego New Jersey na południe po Florida Keys i na zachód po wschodnią Luizjanę. W Polsce występują w wielu różnych odmianach. Są łatwo dostępne, nie wymagają specjalnych pozwoleń na hodowlę. Te węże nie są jadowite – w Polsce obowiązuje zakaz hodowli węży jadowitych w domu. Nie znaczy to jednak, że nie należy zachowywać ostrożności w kontaktach z tymi zwierzętami, które są przecież drapieżnikami. Wąż zbożowy może ugryźć w czasie zabawy czy próby oswajania, ale nie będzie to ugryzienie groźne. Duże węże są natomiast realnym zagrożeniem dla mniejszych psów lub kotów.