Tragiczny wypadek w Krakowie. Śledczy: samochód prowadził Patryk P.
Przypomnijmy, do tragicznego wypadku przy moście Dębnickim w Krakowie doszło w nocy z 14 na 15 lipca 2023. Żółty Renault z ogromną prędkością przejechał przez skrzyżowanie, ściął m.in. uliczną latarnię, a następnie dachował po bulwarach wiślanych. W wypadku zginęło czterech młodych mężczyzn. Według śledczych żółte renault prowadził Patryk P., syn Sylwii Peretti, bizneswoman, znanej m.in. z programu "Królowe życia". Jak potwierdziła prokuratura, kierowca był pijany, we krwi miał 2,3 promila alkoholu. Pod wpływem byli również dwaj inni pasażerowie. Rozpędzony renault na ostatnich kilkuset metrach miał osiągnąć prędkość znacznie ponad 100 km/h.
Wypadek w Krakowie. Są wyniki badań Patryka P.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Wszczęto śledztwo w sprawie umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowych i nieumyślnego spowodowania wypadku. Jak podaje "Fakt", prokuratorzy mają już opinie biegłych, w tym m.in. badań toksykologicznych.
Prokuratura Okręgowa w Krakowie uzyskała opinię dotyczącą stanu technicznego pojazdu uczestniczącego w przedmiotowym wypadku, zostały przeprowadzone dodatkowe oględziny z udziałem psa tropiącego. Uzyskano również opinię z badań toksykologicznych ofiar - przekazał prok. Andrzej Kwaśniewski.
Jak podkreśla, ustalenia śledczych pozostają tajne ze względu na dobro toczącego się śledztwa. "Nie mogą zostać ujawnione" - powiedział prok. Kwaśniewski.
Dodajmy, że cały czas trwają poszukiwania najważniejszego świadka zdarzenia. Pieszego, który na sekundy przed wypadkiem przechodził przez jezdnię w niedozwolonym miejscu.