Atak nożownika w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie

i

Autor: Art Service/Super Express Dyrektor szpitala ujawnia motyw nożownika

Na sygnale

Zabójstwo lekarza w szpitalu w Krakowie. Dyrektor placówki ujawnia motyw nożownika

2025-04-29 15:25

W Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie nożownik zaatakował lekarza ortopedę. Napastnik zadał mu kilkanaście ciosów ostrym narzędziem. Medyk trafił na salę operacyjną, ale jego życia nie udało się uratować. Jak przekazał dyrektor szpitala Marcin Jędrychowski, 35-latka popchnęło do zbrodni niezadowolenie z przebiegu jego leczenia.

Atak nożownika w szpitalu w Krakowie. Napastnik miał być niezadowolony z przebiegu leczenia

Szokujące sceny rozegrały się w wtorek, 29 kwietnia, w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Około godziny 10:30 do gabinetu jednej z poradni, w którym przebywał lekarz i jego pacjentka, wtargnął 35-latek. Mężczyzna zaatakował 49-letniego medyka, zadając mu kilkanaście ciosów ostrym narzędziem, a następnie wybiegł z placówki. Przed wejściem został obezwładniony i zatrzymany przez ochronę. Raniony ortopeda otrzymał natychmiastową pomoc. Niestety, pomimo dwugodzinnej operacji, jego życia nie udało się uratować. Jak udało się ustalić dziennikarzowi Radia ESKA, jeden z ciosów miał trafić lekarza prosto w serce.

Jak przekazał dyrektor szpitala Marcin Jędrychowski, napastnik był pacjentem tragicznie zmarłego lekarza, a motywem ataku miło być jego niezadowolenie z przebiegu leczenia. Sprawa 35-latka była badana przez Rzecznika Praw Pacjenta, ale ten nie dopatrzył się nieprawidłowości.

– Pacjent był niezadowolony z przebiegu leczenia, a także wyrażał to niezadowolenie jeśli chodzi o szpital. Sprawa się oparła o Rzecznika Praw Pacjenta, według opinii którego wszystko było w porządku. Niestety pacjent podjął najgorszą z możliwych decyzji – wyjaśnia Marcin Jędrychowski, dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.

Kraków Radio ESKA Google News

– Łączymy się w smutku z rodziną, z żoną, bratem, dziećmi, rodzicami. To jest coś niewyobrażalnego. Słyszymy o przejawach agresji względem personelu medycznego, ale myślę, że takiego ataku nikt się nie spodziewał, że dojdzie do czegoś takiego w miejscu, w którym na co dzień ratujemy zdrowie i życie – dodaje szef placówki.

Jak informują władze szpitala pomimo ataku placówka będzie funkcjonować tak jak zwykle z wyłączeniem oddziału ortopedii. Ten zostanie przywrócony do działania najpewniej dopiero po długim weekendzie majowym.

Atak nożownika w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie [GALERIA]