Krupówki, Zakopane

i

Autor: Jose A., Flickr

WIADOMOŚCI Z REGIONU

Krupówki zostaną wpisane do rejestru zabytków? Mieszkańcy mają obawy, burmistrz liczy, że to zwalczy patodeweloperkę

2024-09-19 21:53

Chcą wpisać zakopiańskie Krupówki do rejestru zabytków. Chroniony ma być układ urbanistyczny tej części Zakopanego. W ten sposób urzędnicy chcą uchronić góralski deptak przed powstawaniem kolejnych szklanych galerii handlowych i patodeweloperki. Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków ogłosił właśnie konsultacje z mieszkańcami w tej sprawie. Mówi Łukasz Filipowicz, burmistrz Zakopanego.

Zakopane. Krupówki zostaną wpisane do rejestru zabytków? Burmistrz chce dla ulicy specjalnej ochrony

Władze miasta Zakopane mają nowy pomysł na ochronę ulicy Krupówki. Pojawił się pomysł, aby słynny góralski deptak wpisać na rejestr zabytków. To pozwoliłoby na zatrzymanie w tej części miasta patodeweloperki i umożliwiłoby wprowadzenie jednolitej zabudowy, zgodnej z lokalnymi tradycjami. Tak zwany obszarowy wpis do rejestru zabytków ma dotyczyć nie tylko samych Krupówek, ale i przylegających do deptaka ulic.

— Mamy na obszarze gminy parę tych przepisów i uważam, że to całkiem nieźle funkcjonuje. Jest jakaś kontrola nad tym, co się buduje. Na pewno powoduje to jakieś uciążliwości dla mieszkańców, którzy chcą remontować swoje nieruchomości, natomiast taki wpis bardzo pomaga w walce z tą nieokiełznaną deweloperką, więc uważam, że powinniśmy się nad tym pochylić — powiedział nam burmistrz Zakopanego, Łukasz Filipowicz. 

QUIZ wiedzy o Zakopanem. Jak dobrze znasz polską stolicę gór?

Pytanie 1 z 10
Jak nazywa się słynna skocznia narciarska w Zakopanem?
Wielka Krokiew

Zakopane. Mieszkańcy mają mieszane uczucia wobec wpisania Krupówek do rejestru zabytków

W rozmowie z nami burmistrz Zakopanego nie ukrywa, że pomysł budzi w mieszkańcach i mieszkankach miasta mieszane uczucia. Część osób popiera pomysł, przekonując, że dzięki temu patodeweloperka na Krupówkach zostanie zatrzymana. Inne obawiają się, że nawet najprostsze naprawy ich domów będą musiały być zatwierdzone przez konserwatora zabytków. Eksperci jednak uspokajają, że nie dojdzie do sytuacji, w której konserwator nie wydałby zgody np. na naprawę dziurawego dachu. Burmistrz Łukasz Filipowicz przekonuje, że takie rejestr byłby odpowiednim narzędziem do regulacji tego, co dzieje się na głównej ulicy Zakopanego i pozwoliłby na wprowadzenie zabudowań zgodnych z tradycjami regionu.

— Zależy, w jakim zakresie i jakie będą te obostrzenia, natomiast ja uważam, że te wpisy powodują więcej dobrego niż złego. Pewnie gdyby zapytać właścicieli działek, to nikt nie lubi mieć ograniczonego prawa do swojej własności, to jest oczywiste. A z drugiej strony są oczekiwania społeczne, żeby walczyć z patologiczną zabudową. To jest dobre narzędzie do regulowania. Bo nie chodzi o to, aby zabronić ludziom budować, ale żeby ten konserwator mógł to zaopiniować. W wielu miastach funkcjonuje taki urząd jak miejski architekt i właśnie opiniuje się te obszary. Być może jest to jeden z elementów, który mógłby pomóc w okiełznaniu tej zabudowy. Może dzięki temu powstaną obiekty, które bardziej wtapiają się w nasz krajobraz i bardziej są związane z naszą tradycją i nie są szklanymi wieżowcami jak w dużych miastach — dodał burmistrz Zakopanego.

Arabowie zachwyceni Zakopanem. Z Podhala przywożą wyjątkowe pamiątki:

Arabowie szturmują Zakopane. Ten filmik to hit internetu. "Dosłownie tak to wygląda"