Zamiłowanie do podróży – jak najlepiej na tym zarobić?

W jaki sposób można połączyć zamiłowanie do podróży z zarabianiem pieniędzy? Gdzie mogą realizować się zawodowo miłośnicy podróży? Czy warto założyć bloga podróżniczego? O czym nie wolno zapominać realizując się życiowo jako podróżnik? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz w niniejszym materiale.

Gdzie mogą pracować miłośnicy podróży?

Zdobycie dobrej pracy jest uzależnione od wielu czynników – bieżącej koniunktury na rynku, naszego wykształcenia, doświadczenia czy oczekiwań finansowych. Niemniej, sprawą wielkiej wagi jest oczywiście również zdobycie takiej pracy, która będzie mogła nas w pełni satysfakcjonować. Jakie opcje mają w tym zakresie miłośnicy podróży?

Jedną z najbardziej prozaicznych odpowiedzi w tym zakresie będzie zapewne praca w biurze podróży, choć nie do końca może ona spełniać oczekiwania osób, marzących o zagranicznych wojażach – wiele zależy w tej materii od otrzymanego stanowiska. Jeżeli nasze wykształcenie nam na to pozwala, to możemy rozpocząć pracę jako pilot wycieczek.

Rozwiązaniem pośrednim dla amatorów podróży mogą być niektóre zawody, które nieodzownie wiążą się z podróżowaniem – kierowca, marynarz, pilot samolotu czy stewardessa – ale nie zawsze będzie pewne, czy w trakcie wykonywania służbowych obowiązków będziemy mieli możliwość wypoczęcia na plaży lub zwiedzania okolicznych zabytków.

Istnieją jednak również takie zawody, które z podróżami wiążą się w sposób pośredni, a jednocześnie pozwalają na realizację swoich pasji na innych płaszczyznach. Do najbardziej egzotycznych w tym zakresie będzie należał archeolog, choć wskazać można także nieco bardziej przyziemne zawody, takie jak dziennikarz, reporter, operator kamery, dźwiękowiec czy inny członek ekipy realizacyjnej.

Blog podróżniczy – hobby czy zawód?

Niestety, życie nie zawsze pisze najlepsze dla nas scenariusze – nie zawsze będziemy w stanie otrzymać pracę, w ramach której będziemy podróżować po świecie, ciesząc się niezapomnianymi widokami i przeżyciami. Rozwiązanie pośrednie w tym zakresie może zatem stanowić założenie własnego bloga podróżniczego, w ramach którego będziemy dzielić się swoją pasją z innymi. Taką witrynę możemy prowadzić zarówno w sytuacji, w której de facto nie ruszamy się z domu (postawić na treść o bardziej informacyjnym charakterze) lub w której podróżujemy w chwilach wolnych.

Niezależnie od tego w jaki sposób będziemy prowadzić swoją witrynę, na blogu tego rodzaju można sporo zarobić. Pierwszą ze sposobności w tym zakresie dają nam reklamy i programy partnerskie, które możemy w łatwy sposób wprowadzić na naszą stronę. Z kolei w przypadku zwiększonej rozpoznawalności i większej liczby fanów, będziemy mogli liczyć na podejmowanie bezpośredniej współpracy z innymi markami, publikując na swoim blogu pochodzące od nich treści sponsorowane.

Pasja do podróży to nie tylko pieniądze – o czym warto pamiętać?

Warto pamiętać, że niezależnie od tego co stanowi przedmiot naszej pasji – bo rzecz dotyczy nie tylko podróży – naszym celem powinno być realizowanie naszego hobby w pierwszej kolejności przez wzgląd na samą radość płynącą z jego realizowania. Pieniądze powinny tu stanowić cechę drugorzędną, bo innym przypadku wymienimy coś, co kochamy, na coś, co i tak jest ulotne i nie daje prawdziwej satysfakcji.

Jeśli zaś chodzi o samą kwestię prowadzenia bloga podróżniczego, to również nie powinniśmy się od razu nastawiać na możliwość zarabiania na nim nieprawdopodobnych kwot. W pierwszej kolejności powinien zadowolić nas pozytywny feedback czytelników, którzy docenią naszą pasję – dopiero później możemy myśleć o pieniądzach.