Tatrzański Park Narodowy jest pełen dzikich zwierząt
Wiele osób zapomina, że Tatry, chociaż potrafią zachwycić swoim pięknem, potrafią być także bardzo niebezpieczne. Nawet latem w wysokich partiach gór potrafi zalegać zmarznięty śnieg, na którym łatwo się poślizgnąć i nabawić urazu. Tatrzański Park Narodowy oraz ratownicy TOPR nieustannie przypominają, że należy odpowiednio planować każde wyjście w Tatry, śledzić komunikaty pogodowe i zaopatrzyć się w niezbędny sprzęt. Warto także pamiętać, że górach występuje wiele dzikich zwierząt, które coraz odważniej podchodzą pod uczęszczane szlaki i nie przeszkadza im na nich obecność ludzi. W szczególności trzeba wystrzegać się spotkania z niedźwiedziami. O tym, co zrobić w takiej sytuacji, przeczytacie w naszym materiale poniżej.
Tatry. Turyści spotkali towarzyskiego lisa pod Morskim Okiem
W polskich Tatrach nietrudno natknąć się na całą plejadę dzikich zwierząt. Najłatwiej trafić na sarny, jelenie, a nawet kozice, które coraz odważniej podchodzą górskich szlaków zapełnionych ludźmi, w poszukiwaniu jedzenia, pozostawianego w koszach na śmieci. Tym razem na drodze amatorów pieszych wędrówek po górach stanął... przyjacielski lis. Rudy jegomość nic sobie nie robił z obecności ludzi, a wręcz wykazywał zainteresowanie nimi. Turyści uchwycili niezwykłego mieszkańca Tatr na nagraniu. W komentarzach pod postem na Instagramie możemy wyczytać, że lis już wcześniej pokazywał się wędrowcom.
— Kilka dni temu i mnie stanął na drodze z Rys do Morskiego Oka... Kolega robi się sławny — czytamy w komentarzach pod nagraniem.