Zielone elfy uwolniły drzewo od betonu. „Jeśli to miał być żart, to arcysłaby”

Co wydarzyło się na Dębnikach?

Jedno z drzew rosnących przy Skwerze Szoty Rustawelego na krakowskich Dębnikach zostało uwolnione od betonu. Tak twierdzą tajemniczy aktywiści, a raczej elfy samego Świętego Mikołaja, które postanowiły pomóc roślinie w kontrowersyjny sposób.

Betonowe płyty zamontowane przy systemie korzeniowym drzewa zostały wyrwane, ułożone w kostkę i związane kokardą. Drzewo zostało przepasane wstęgą na której umieszczono list, z którego fragmentem można zapoznać się poniżej.

- Moje wszędobylskie elfy doniosły mi, że bardzo Ci ciężko, kochane drzewo, bo betonowe płyty zalegają na Twoich delikatnych korzeniach. Ja także nie mogę patrzeć jak cierpisz. Oj bardzo nieładnie, Zarządzie Zieleni Miejskiej tak dbać o zieleń w Krakowie. Zarządzie Dróg Miasta Krakowa – chyba nie po drodze Wam z zielenią! – czytamy w treści listu.

Do drzewa zostały też przyczepione symboliczne rózgi tak dla Zarządu Zieleni Miejskiej, jak i Zarządu Dróg Miasta Krakowa.

- Jeśli to miał być żart, to arcysłaby, zarówno w kontekście bezpieczeństwa własnego, jak i cudzego, bo mówimy o dewastacji. Inspektorzy udali się na miejsce, żeby zabezpieczyć pozostawione płyty chodnikowe, żeby nikomu nic się nie stało. Jak tak ma wyglądać troska o przyrodę w mieście, to jest to po prostu słabe – komentował rzecznik prasowy ZDMK, Jacek Bartlewicz.

Całą sprawę skomentowali także krakowscy internauci.

- Świetna (na szczęście coraz częstsza) inicjatywa! Ktoś kiedyś nie pomyślał, że drzewa z wiekiem rosną, więc teraz, naprawiając jego błędy, powinniśmy wszystkie odbetonować.

- Pudrowanie nieboszczyka. Te płytki chodnikowe poza walorem estetycznym są dla drzewa obojętne, a w pewnych przypadkach (niekoniecznie tutaj) dociskają karpę i poprawiają statykę. Te drzewa rosły razem z tym chodnikiem, więc się zaadaptowały. W tym konkretnym miejscu pasowałoby wymienić podbudowę pod chodnikiem, zastosować systemy przenoszące naprężenia poniżej korzeni i przede wszystkim zbadać statykę po zabiegu, a w razie potrzeby zabezpieczyć podporami, wiązaniami itp – komentowali internauci.