87-letni kierowca toyoty wjechał w audi. Dwie osoby trafiły do szpitala. Lądował śmigłowiec LPR

Zator. 87-latek wjechał w drugi pojazd, na miejscu lądował śmigłowiec LPR

We wtorek, 12 sierpnia, około godziny 11:30 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku na ulicy 1 Maja w Zatorze. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 87-letni mieszkaniec powiatu suskiego, kierujący osobową toyotą, najechał na tył poprzedzającego go audi. Za kierownicą drugiego pojazdu siedziała 39-letnia mieszkanka gminy Zator.

W wyniku zderzenia obrażeń doznał zarówno 87-letni kierowca, jak i podróżująca z nim jako pasażerka żona. Siła uderzenia była na tyle duża, że konieczna była natychmiastowa interwencja medyczna.

Szybka reakcja świadków i lądowanie śmigłowca LPR

Na miejsce wypadku zadysponowano karetkę pogotowia oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pasażerka toyoty, będąc w stanie przytomnym, została przetransportowana drogą powietrzną do szpitala. Jej mąż, 87-letni sprawca zdarzenia, również trafił pod opiekę medyków i został przewieziony do szpitala karetką.

Małopolscy policjanci w swoim komunikacie podkreślili kluczową rolę osób postronnych.

– Podziękowania za prawidłową reakcję należą się świadkom zdarzenia, którzy natychmiast udzielili pierwszej pomocy uczestnikom i powiadomili służby ratunkowe – przekazali mundurowi.

Wypadek spowodował całkowite zamknięcie drogi krajowej nr 44 w tym miejscu. Policja apeluje do kierowców o zachowanie koncentracji i ostrożności, przypominając, że chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii.

Kraków na czele miast przyjaznych kierowcom 2025. Tak prezentuj się pierwsza dziewiątka [GALERIA]