Akademicki Dzień Pamięci na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie
6 listopada 1939 r. w wyniku podstępnej akcji gestapo 183 krakowskich profesorów i nauczycieli akademickich, w tym 155 pracowników Uniwersytetu Jagiellońskiego, zostało aresztowanych i wywiezionych do obozów koncentracyjnych w Sachsenhausen i Dachau, gdzie kilkunastu z nich straciło życie. Jak co roku główna uroczystość upamiętniająca wydarzenie, czyli Akademicki Dzień Pamięci, odbyła się w Collegium Novum UJ. Tutaj rektor tej uczelni prof. Piotr Jedynak w okolicznościowym przemówieniu zadał pytanie o sens spotkań upamiętniających ofiary historycznych kataklizmów właśnie dzisiaj – w dobie globalnych napięć, konfliktów zbrojnych.
— Pamięć o bestialstwie "Aktion gegen Universitats-Professoren", przeprowadzonej równo 85 lat temu w tym właśnie budynku — w sali nr 56, w której zgromadzono podstępem krakowskich naukowców przybyłych na pretekstowy w istocie "odczyt" SS-Sturmbannfuhrera Brunona Mullera o stosunku III Rzeszy do nauki i szkolnictwa wyższego — stanowi mianowicie instrument umożliwiający zabezpieczenie prawdy historycznej przed jej zawłaszczeniem, zniekształceniem lub zatarciem — powiedział rektor UJ.
Uniwersytet Jagielloński uczcił pamięć aresztowania krakowskim profesorów w 1939 r.
Podczas uroczystości w Collegium Novum przedstawiciele krakowskich uczelni złożyli wieńce przed tablicą pamiątkową w sali 56 – miejscu aresztowania krakowskich profesorów w 1939 r., ale i m.in. przy dębie wolności rosnącym w pobliżu budynki collegium. W programie uroczystości był także apel pamięci i koncert. Wcześniej delegacje uczelni odwiedziły cmentarze Rakowicki i Salwatorski, gdzie złożyły kwiaty przy grobach zmarłych profesorów. Wieniec złożono też przy tablicy pamiątkowej w koszary 16. Batalionu Powietrznodesantowego im. gen. bryg. M. Zdrzałki.
Polecany artykuł:
Wśród wydarzeń towarzyszących środowym obchodom jest odsłonięcie na kamienicy przy Rynku Kleparskim 6 tablicy pamiątkowej poświęconej prof. Franciszkowi Walterowi, byłemu rektorowi UJ, lekarzowi, aresztowanemu w czasie Sonderaktion Krakau. Wieczorem zaś w kolegiacie św. Anny odbędzie się msza św. w intencji poległych podczas wojny oraz wszystkich zmarłych w minionym roku akademickim profesorów, pracowników i studentów uczelni krakowskich.
Polecany artykuł:
Sonderaktion Krakau. Co się wydarzyło?
W 1939 r. na 6 listopada władze okupacyjne poleciły ówczesnemu rektorowi UJ prof. Tadeuszowi Lehrowi-Spławińskiemu zwołanie zebrania wykładowców w celu wysłuchania odczytu o niemieckim punkcie widzenia na sprawy nauki i szkolnictwa wyższego. Podczas spotkania zgromadzeni w Collegium Novum usłyszeli jednak od dowódcy akcji Brunona Müllera, że rok akademicki rozpoczął się bez zgody Niemców, w związku z czym pracownicy akademiccy zostaną aresztowani i wywiezieni do obozu koncentracyjnego. Do Sachsenhausen i Dachau trafiło 183 profesorów krakowskich uczelni. Śmierć w obozach poniosło kilkunastu uczonych. Wskutek międzynarodowego poruszenia Niemcy zwolnili część więźniów z obozu w Sachsenhausen – jak zwracają uwagę historycy, był to jedyny taki przypadek w dziejach niemieckich obozów koncentracyjnych. 8 lutego 1940 r. obóz opuściło 102 więźniów, którzy ukończyli 40 lat. Przed zwolnieniem musieli się pisemnie zrzec wykonywania w przyszłości swoich zawodów. Pozostałych profesorów naziści przewieźli do innych obozów, m.in. do Dachau (4 marca 1940) i później częściowo zwalniali.