- W projekcie budowlanym pominięto ekspertyzę geologiczną, która sugerowała, że siatki nie są konieczne. W projekcie pojawia się od razu siatka. Nie ma zaproponowanej alternatywy wobec tego rozwiązania, a do tego autorem projektu jest pracownik firmy produkującej siatki. W związku z tym pytamy, kto zdecydował się na osiatkowanie - mówi Paulina Poniewska, aktywistka z Akcji Ratunkowej dla Krakowa.
- Opinie na temat zabezpieczenia skał stworzyło grono ekspertów na zamówienie pracowni architektonicznej - odpowiada Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej. Z dokumentu wynika, że siatki dają największą gwarancję bezpieczeństwa. - Nie ma innego fizycznego zabezpieczenia by móc stworzyć kąpielisko na małym zbiorniku. W związku z tym skoro siatki muszą być i tak twierdzą eksperci, to nie mnie to oceniać czy one powinny być - dodaje Kempf.
Instalacja siatek zabezpieczających skały to koszt około 5 milionów złotych. Na rewitalizacje Zakrzówka w budżecie miasta zabezpieczono 51 milionów złotych.