Arabowie w Zakopanem

i

Autor: Pawel Murzyn/East News

WIADOMOŚCI Z REGIONU

Arabowie zrobili to w Zakopanem i zarobili dwa tys. mandatu. Bezradna policja publikuje apele po arabsku

2024-07-27 17:00

Arabowie w Zakopanem to od kilku lat stali goście, którzy coraz chętniej wybierają wypoczynek na Podhalu. To cieszy lokalnych przedsiębiorców, ponieważ najczęściej przyjeżdżają całymi rodzinami i dużo wydają. Jednak fala zachwytów wkrótce może się zakończyć, bowiem goście z Półwyspu Arabskiego zaczynają sprawiać w Tatrach coraz więcej problemów. Ostatni incydent z Doliny Chochołowskiej skłonił polską policję do wystosowania ostrzeżeń po arabsku.

Arabowie w Zakopanem zaczynają sprawiać problemy. Policja ma dosyć

Od kilku lat można zauważyć znaczny wzrost popularności Podhala, jako kierunku wakacyjnego wśród turystów z Półwyspu Arabskiego. Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej w rozmowie z nami nie ma wątpliwości, że przyczyniły się do tego coraz lepsze połączenia lotnicze, głównie z krakowskim lotniskiem w Balicach, ale także coraz lepsza oferta Zakopanego. Miasto nie boi się korzystać z okazji i szybko zaczęło wychodzić naprzeciw oczekiwaniom egzotycznych gości. W restauracjach zaczęły pojawiać się dania typu halal, czyli odpowiednie dla gości z krajów arabskich. Co ciekawe, pojawił się nawet pomysł, aby zacząć prowadzić na Podhalu kursy języka arabskiego.

— Pamiętam pierwszy rok, nie byliśmy przygotowani na takiego klienta, a jest to klient o innej kulturze, zachowaniu, innych nawykach higienicznych. Teraz to się zmienia. Turyści nie budzą już takiego zdziwienia jak wcześniej, a i rynek przygotował się do ich obecności — powiedziała Agata Wojtowicz z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej w rozmowie z Business Insider. — Rozmyślamy, czy nie trzeba zrobić kursu języka arabskiego, żeby umieć, choć podstawowe zwroty. Warto myśleć także o szkoleniach, by przystosować się do pewnych nawyków kulturowych — podkreśla ekspertka.

Sonda
Czy za interwencje TOPR w polskich Tatrach powinno się płacić, tak jak to jest w słowackich Tatrach?

Zakopane. Arabowie po raz kolejny łamią przepisy na Podhalu. Policja bezradna

Zakopiańska policja już wcześniej zwracała uwagę na fakt, że goście z Półwyspu Arabskiego coraz częściej łamią prawo na Podhalu, głównie przepisy ruchu drogowego. W niedzielę, 21 lipca było głośno o sprawie z Krupówek, na których Arabowie zaparkowali swoje luksusowe samochody. Okazuje się, że problem z parkowaniem w niedozwolonym miejscu to powracająca sprawa. W środę, 24 lipca zakopiańska policja przekazała w mediach społecznościowych, że turyści z Kuwejtu wjechali samochodem na teren Doliny Chochołowskiej. Mundurowi wystawili mandat opiewający na wysokość aż 2000 złotych. W odpowiedzi na powtarzający się problem policja w Zakopanem wystosowała nawet komunikat w języku arabskim, w którym apelują o przestrzeganie przepisów.

— Dzisiaj późnym popołudniem kierowca z Kuwejtu wjechał samochodem do Doliny Chochołowskiej. Wezwani na miejsce policjanci zakopiańskiej drogówki za popełnione wykroczenie ukarali go mandatem karnym w wysokości 2000 złotych — przekazała zakopiańska policja na Facebooku.

Arabowie w Zakopanem coraz liczniejsi! Goście z Bliskiego Wschodu wyróżniają się w tłumie:

Tutaj przez lata odbywał się Przystanek Woodstock. Dziś panuje tu cisza