Mark Zuckerberg z brodą? Przerobione zdjęcie właściciela Facebooka podbija sieć
Do sieci trafiło niedawno przerobione zdjęcie Marka Zuckerberga z brodą. Wszystko zaczęło się od tego, że właściciel Facebooka opublikował na Instagramie nagranie, w którym wyjaśnia zmiany w Meta AI, związane z wykorzystywanie sztucznej inteligencji. Dotychczas biznesmen był znany ze swojego charakterystycznego wyglądu, który internauci często żartobliwie i prześmiewczo porównywali do robota bądź kosmity. Nic więc dziwnego, że zdjęcie Mark Zuckerberga w zupełnie nowym wydaniu wzbudziło w sieci tak wielką sensację.
Mark Zuckerberg z brodą. Przerobione zdjęcie stało się wiralem w sieci
Fotomontaż ze zdjęciem Marka Zuckerberga z brodą błyskawicznie podbiło Internet i stało się wiralem. Trudno się dziwić — właściciel Facebooka z brodą i delikatną opalenizną wygląda zupełnie inaczej i dużo korzystniej, na co zwróciło uwagę wielu internautów. Pod postem nie brakuje komentarzy, wychwalających biznesmena w takim wydaniu.
— Czekajcie, czy to nie Justin Timberlake? — czytamy w komentarzach pod nagraniem.
— Od kradnę twoje dane do kradnę twoją dziewczynę — czytamy w komentarzach pod nagraniem.
Czy mężczyźni z brodą są przystojniejsi? Naukowcy przeprowadzili badania
Fotomontaż z brodatym Markiem Zuckerbergiem rozpoczął w Internecie dyskusję na temat tego, dlaczego tak często mężczyźni z zarostem są postrzegani jako bardziej atrakcyjni dla kobiet. Na to pytanie postanowiła odpowiedzieć grupa naukowców z australijskiego Uniwersytetu Nowej Południowej Walii. W 2016 r. przeprowadzono badanie na grupie ponad 8500 kobiet w wieku od 18 do 100 lat. Panie miały za zadanie wskazać, który mężczyzna na zdjęciu jest bardziej atrakcyjny pod kątem tworzenia stałej relacji. Co ciekawe, dosłownie wszystkie panie (naukowcy podkreślali, że to nie błąd w badaniu) wskazały na mężczyzn z brodą. Kobiety uznawały ich za bardziej atrakcyjnych, dominujących i męskich.
— Broda może być atrakcyjna pod kątem budowania stałego związku, jako sygnał wewnętrznej seksualnej siły i potencjału zapewnienia kobietom bezpośrednich korzyści — wyjaśnili naukowcy na łamach seriwsu Huff Post.