Budda ma poważne problemy. Youtuber nie ukrywa, że się boi. "Nie wiem, o co chodzi"
Budda to znany youtuber, który na swoim kanale na YouTube najczęściej publikuje filmy o tematyce motoryzacyjnej. Mężczyzna często organizuje także konkursy dla fanów, w których mogą wygrać duże sumy pieniężne. W ostatnim czasie Budda dodał jednak niepokojące zdjęcie związane z pewną awarią. Youtuber przyznał, że mocno boi się jej skutków. O co konkretnie chodzi?
Budda słynie z zamiłowania do drogich samochodów. Youtuber często w mediach społecznościowych publikuje zdjęcia nowych pojazdów. W ostatnim czasie w jednym z nich doszło do poważnej awarii, która mocno zaniepokoiła youtubera. Budda podkreślił jasno, że nie wie, co dokładnie się stało, jednak obawia się skutków wycieku płynu chłodzącego, który zaczął się wylewać z przedniej chłodnicy.
Zanim pojawią się pytania to odpowiadam — nie wiem, co się stało. Auto w garażu ostatnie dwa tygodnie. Plamy nie było jeszcze 6 godzin wcześniej, jak wychodziłem z domu. Auta nikt nie dotykał. Leje się z przedniej chłodnicy wody. Aż sam ciekawe diagnozy jestem. Jednocześnie się jej boję - napisał Budda pod zdjęciem z samochodem.
Buddę czeka kosztowna naprawa samochodu. Jaki będzie finał sprawy?
Youtuber nastawia się, że naprawa jego samochodu nie będzie należała do najtańszych. "Pokaż, że będzie bardzo drogo, nie używają słów" - napisał Budda. Jaki ostatecznie będzie finał tej sprawy? Trudno teraz powiedzieć, choć jedno jest pewne, youtuber z pewnością poinformuje fanów o finale całej sprawy.