Wiadomości

Budda szczerze o aferze związanej z MPG Garage. "Nigdy nikogo nie oszukałem"

2024-03-24 16:55

Budda postanowił odnieść się do materiału Szalonego Reportera, który zarzuca Bartłomiejowi Glinkowskiemu z MGP Garage oszukiwanie ludzi. Krakowski youtuber podkreślił, że czeka teraz na wyjaśnienia Glinkowskiego i jednocześnie zapewnił swoich widzów, że on sam nigdy nikogo nie oszukał.

Budda skomentował zarzuty dotyczące MGP Garage. Postawił sprawę jasno

W ostatnio opublikowanym materiale przez Szalonego Reportera zostały przedstawione historie osób, oszukanych przez Bartłomieja Glinkowskiego z MGP Garage. Chodzi m.in. o nieudany projekt franczyzowy MGP Rent, czy też znikanie aut wypożyczonych we Francji. Budda w przeszłości współpracował z MGP Garage i postanowił odnieść się do całej sprawy.

Budda w specjalnym oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych zaznaczył, że zakończył współpracę z MGP Garage już rok temu. Youtuber podkreślił, że nie był świadomy czynów Bartłomieja Glinkowskiego. Jednocześnie Budda dodał, że on sam nigdy nie oszukał żadnego z widzów i jest w stanie bez problemu udowodnić legalność swoich dochodów.

Jeśli którykolwiek z moich widzów trafił kiedykolwiek po moim oznaczeniu do kogokolwiek, kto później go oszukał, pozostaje mi przeprosić. Nigdy żaden widz nie został przeze mnie oszukany. Wręcz przeciwnie - nawet niejednokrotnie oddawałem prywatną kasę za cudze sprawy (nie MGP) - czytamy w oświadczeniu Buddy.

Budda zaprzecza, jakoby miał "prać pieniądze"

Jednocześnie Budda podczas swojego oświadczenia odpowiedział na zarzuty w jego stronę o praniu pieniędzy. Youtuber z Krakowa podkreśla, że jego działalność jest kontrolowana przez urzędy skarbowe, a wszystkie głosy na temat jego rzekomych oszustw są niczym innym jak zazdrością ze strony innych osób.

Kim jest znany youtuber Budda z Krakowa? Poznaj te nieznane fakty na jego temat

Budda został Świętym Mikołajem! Wzruszył do łez dając prezenty na ulicy
Listen on Spreaker.