Chwile grozy w Białym Dunajcu. 11-latek bez kasku spadł z hulajnogi elektrycznej. Mogło dojść do tragedii [WIDEO]

• W Białym Dunajcu 11-latek bez kasku upadł na hulajnodze elektrycznej, nie odnosząc poważnych obrażeń.
• Policja przypomina, że hulajnoga to pojazd, a nieletni (10-18 lat) potrzebują do jazdy karty rowerowej lub prawa jazdy.
• Funkcjonariusze apelują o rozsądek i przypominają o obowiązku noszenia kasku przez dzieci, który może uratować życie.
• Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Radia ESKA.

Groźny upadek 11-latka na hulajnodze w Białym Dunajcu. Policja apeluje o rozsądek

Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Zakopanem, w sobotę, 20 września, przed południem na jednej z ulic w Białym Dunajcu doszło do incydentu z udziałem nieletniego. 11-letni chłopiec, poruszający się na hulajnodze elektrycznej, w pewnym momencie nie zapanował nad pojazdem, co doprowadziło do upadku. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że dziecko jechało bez obowiązkowego w jego wieku kasku ochronnego. 

– 11-letni chłopiec, jadąc na hulajnodze elektrycznej bez kasku, nie zapanował nad pojazdem, doprowadzając do upadku. Szczęśliwie tym razem nie doszło do poważniejszych obrażeń ciała – przekazał asp. sztab. Roman Wieczorek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.

Hulajnoga to pojazd, nie zabawka – policja przypomina o zasadach

Funkcjonariusze z zakopiańskiej komendy podkreślają, że hulajnogi elektryczne, choć niezwykle popularne, nie są zabawkami, a pojazdami. Ich użytkowników obowiązują konkretne przepisy Prawa o ruchu drogowym. Policja przypomina, że osoby w wieku od 10 do 18 lat muszą posiadać kartę rowerową lub prawo jazdy odpowiedniej kategorii (AM, A1, B1 lub T), aby legalnie poruszać się takim pojazdem.

Kluczowe jest również używanie kasku ochronnego. Choć w tym przypadku chłopiec miał wiele szczęścia, kask w razie upadku może uratować zdrowie, a nawet życie, znacznie zmniejszając ryzyko poważnych urazów głowy. Funkcjonariusze zwracają się z apelem zarówno do dzieci, jak i ich opiekunów.

– Hulajnoga elektryczna to pojazd, nie zabawka. Korzystanie z niej wymaga znajomości i przestrzegania przepisów ruchu drogowego – przypomina policjant.

Policjanci apelują również do rodziców, aby interesowali się, gdzie i w jaki sposób ich dzieci korzystają z hulajnóg, przypominając, że krótka rozmowa o zasadach bezpieczeństwa może zapobiec tragedii. Sobotni wypadek w Białym Dunajcu jest dobitnym przypomnieniem, że chwila nieuwagi i zignorowanie podstawowych zasad mogą prowadzić do groźnych konsekwencji.

Tłumy w Tatrach podczas ostatniego weekendu wakacji. Szlaki poważnie się korkowały [GALERIA]